Jak zacząć biegać i zmienić swoje życie dzięki temu, że […]
Data aktualizacji 19.03.2022
Przeczytasz w 5 minut
Nagły, przejmujący ból uniemożliwiający dalszy bieg? Kolka wysiłkowa to temat znany i uprzykrzający życie każdemu biegaczowi, szczególnie niedoświadczonemu! Czym tak naprawdę jest kolka od biegania? Jak szybko się jej pozbyć i kontynuować trening? Co zrobić, by ograniczyć ataki bólu? Mamy odpowiedzi! Przeczytaj artykuł a nie dasz się zatrzymać!
Kolka od biegania to wyjątkowo uciążliwy towarzysz, ale z reguły całkowicie niegroźny. Istnieją inne rodzaje atakujących znienacka bólów przypominających kolkę, które mogą świadczyć o poważnych chorobach. Na szczęście dotyczą tylko znikomej grupy biegaczy.
Kolka biegacza to nagły ból w obrębie brzucha, uderzający zwykle pod żebrami, po prawej lub lewej stronie. Jest powodowana przez różne czynniki – skurcze mięśni brzucha, skurcz przepony wywoływany odpływem krwi, nadmiarem pokarmu nagromadzonym w żołądku i nie tylko.
Każdego biegacza (nawet zawodowca) czasem atakuje kolka wysiłkowa. Potrafi koncertowo zepsuć nastrój, szczególnie gdy zaplanowaliśmy sobie ,,trening życia” i prawie udało się pobić życiowy rekord…
Napad kolki wcale nie musi oznaczać końca treningu. Czasami nie trzeba nawet zatrzymywać się do zera, a jedynie zwolnić.
Podczas napadu kolki w pierwszej kolejności najlepiej zredukować tempo, zacząć uciskać bolący obszar oraz popracować przeponą wciągając i wypychając brzuch. Ból powinien szybko ustąpić. Jeśli tak się nie dzieje, mimo najszczerszych chęci musisz na chwilę się zatrzymać.
Stań w rozkroku i pochyl się maksymalnie do przodu. Głęboko oddychaj, rozluźnij ciało, pozwól rękom swobodnie zwisać.
Jeśli to nie pomaga, wyprostuj się i zrób po kilka skłonów w bok. Pamiętaj o oddechu – głębokim, spokojnym, rytmicznym.
Postaraj się nie denerwować i nie liczyć sekund – to na pewno nie pomoże. Daj ciału chwilę na ,,ogarnięcie się” po tym jak coś w brzuchu poszło nie tak. Jeśli ruszysz przed siebie zbyt szybko, kilkaset metrów później ból uderzy po raz drugi.
Gdy zaatakuje Cię kolka od biegania nie kucaj ani nie siadaj. Nie ma że boli! Kolkę trzeba trochę rozruszać w pozycji stojącej. W tej sposób minie szybciej niż gdybyś skulił się na chodniku.
Co powoduje kolkę wysiłkową? Jak wspomnieliśmy na początku, przyczyn może być wiele. Które najczęściej dotyczą biegaczy i jak je wyeliminować?
Podczas biegania z reguły chodzi o nieprawidłowe, szybkie i płytkie oddychanie. Przez złą technikę oddechu przepona stale pozostaje napięta. W pewnym momencie nie wytrzymuje – boleśnie przypomina biegaczowi o swoim istnieniu.
Płytki oddech nie dostarcza poza tym wystarczającej ilości tlenu. Mięśnie nie są przez to w stanie intensywnie pracować, męczą się i po prostu zaczynają boleć. Dlatego podczas ataku kolki tak istotne jest głębokie, rytmiczne oddychanie przeponą. Trzeba uzupełnić tlen i ,,rozruszać” przeponę.
Jeśli nie nauczysz się prawidłowo oddychać, kolka biegacza będzie uderzać raz po raz. Nie dasz rady trenować wydajnie i bez bólu aż do czasu wypracowania techniki rytmicznego oddychania przeponowego. Codziennie przez przynajmniej kilka minut wykonuj ćwiczenia przepony, a podczas treningu pracuj nad rytmem oddechu licząc kroki.
Dzięki pracy nad oddechem ograniczysz częstotliwość występowania kolki wysiłkowej. To nie wszystko – oddychając ,,idealnie” dostarczasz organizmowi tlenu niezbędnego do intensywnego wysiłku. Cały trening biegowy wejdzie na wyższy poziom. Przebiegnięcie trzech kilometrów przestanie być mrożącym krew w żyłach wyzwaniem!
Nie narzucaj sobie tempa z którym nie dajesz rady – to prowadzi do ,,łykania” powietrza, szybkiego opadnięcia z sił i oczywiście kolki. Biegaj tak jak dyktuje Ci organizm. Poprawianie formy to nie sprint, a maraton!
Kolka od biegania często pojawia się wtedy, gdy żołądek jest przepełniony jedzeniem i piciem. Po dużym posiłku odczekaj 3 godziny zanim zaczniesz trening. Jeśli był to posiłek bogaty w białko i tłuszcze, odpocznij nawet dłużej, dopóki cały nie zostanie strawiony.
Także gazowane napoje czy picie wody ,,pod korek” może prowadzić do kolki, a przy okazji szeregu problemów trawiennych. Im mniej treści zalega w brzuchu, tym mniejsze obciążenie mięśni podtrzymujących narządy = mniejsza szansa na kolkę.
Nie ma rady! Po prostu kontroluj to ile jesz i pijesz kilka godzin przed treningiem. Stawiaj na niewielkie objętościowo posiłki przedtreningowe, a gazowane napoje zostaw na porę potreningową.
Jak sprawić, by mięśnie wytrzymały kolosalny wysiłek bez gwałtownych żądań przerwy? Wzmocnić je! To ile potrafi brzuch i klatka piersiowa wpływa również na oddychanie. Żeby przy każdym oddechu mieścić w ciele powietrza muskuły okalające okolicę płuc muszą intensywnie pracować.
Chcesz ograniczyć częstotliwość występowania kolki od biegania? Włącz do planu treningowego ćwiczenia siłowe obejmujące tułów. Dzięki temu mięśnie nie będą łatwo się poddawały i zwiększysz swoje możliwości oddechowe.
Tak – kolki można dostać także od wysiłku psychicznego. Stres spowodowany życiem codziennym czy pierwszymi wyścigami może niestety uderzyć biegacza prosto pod żebra.
Żeby zminimalizować destrukcyjne działanie stresu stosuj techniki relaksacyjne, zainteresuj się działaniem adaptogenów, nie wahaj się nawet skorzystać z porady psychologa. Psychika to potęga czasami żyjąca własnym życiem – nie zawsze łatwo ją okiełznać bez pomocy, a potrafi dawać nam w kość naprawdę różnymi metodami!
Kolka od biegania z reguły jest niegroźna. Jeśli jednak pojawia się często mimo prawidłowego oddechu, pilnowania diety i wzmocnienia mięśni, koniecznie udaj się do lekarza po skierowanie na badania.
Kolka wysiłkowa to szalenie nieprzyjemna dolegliwość, ale ból zawsze pozostaje gdzieś ,,w granicach rozsądku”. Twoje kolki bolą do tego stopnia, że płyną łzy i wręcz boisz się następnych treningów? Ruszaj do specjalisty – tak nie powinno się dziać. Zasada sportowo-życiowa, która nigdy nie zawodzi: gdy bardzo boli, lepiej iść do lekarza niż nie iść. Proste, prawda?
Ostre, częste bóle mogą świadczyć o poważnej chorobie zlokalizowanej w jamie brzusznej, która daje o sobie znać pod wpływem wysiłku. Skontroluj sprawę zamiast czekać – wczesna diagnostyka ratuje życie.
Kolka od biegania to zwykle niegroźna, choć uciążliwa dolegliwość. Gdy zaatakuje na trasie trzeba zwolnić, głęboko oddychać, rozmasować i rozruszać bolący obszar. Najlepiej jednak zapobiegać kolce pilnując prawidłowego oddechu, wzmacniając mięśnie i nie ruszając na trening z pełnym brzuchem. Niestety, żadna metoda nie gwarantuje, że zapomnimy o kolce na stałe. Ta uciążliwa towarzyszka czasem dogania nawet zawodowców!
Bez nauki prawidłowego oddychania kolka biegacz będzie stałym elementem Twojego treningu! Sprawdź nasze porady na temat treningowego oddechu: https://sbiegacza.pl/2019/03/28/jak-oddychac-podczas-biegania-8-wskazowek-jak-robic-to-prawidlowo!
Mogą Ci się spodobać:
Jak zacząć biegać i zmienić swoje życie dzięki temu, że […]
Technika biegania wcale nie jest rzeczą łatwą ani oczywistą, jak […]
Bliski kolega biegania… a może jednak nie aż tak bliski? […]
Canicross to kwintesencja międzygatunkowej współpracy sportowej. Pies to najlepszy przyjaciel […]
Rozgrzewka przed bieganiem to obowiązkowy punkt bezpiecznego i przyjemnego treningu. […]
Miliony osób, które chcą zrzucić zbędne kilogramy, rozważa bieganie – […]
Tempo biegu to jeden z najważniejszych parametrów treningowych, zaraz obok […]
Wpisując „Runmageddon” w przeglądarkę internetową, zobaczysz zdjęcia ubłoconych, uśmiechniętych ludzi. […]
Częstotliwość treningów – to jedna z kwestii, które najczęściej męczą […]
Odwodnienie organizmu grozi każdemu biegaczowi, który jeszcze nie opracował optymalnej […]
Ćwiczenia na siłowni to ważny i bardzo korzystny składnik budowania […]
Trening na czczo wzbudza kontrowersje niezależnie od dyscypliny. Czy jest […]
Plank – rodzaje klasycznej deski pozwalają ćwiczyć wręcz bez sięgania […]
Kontuzje kolana to temat zyskujący na znaczeniu u każdego, komu […]
Trening core musi znaleźć się w każdym biegowym planie. To […]
Ćwiczenia na ramiona to dla biegacza obowiązkowy element doskonalenia formy. […]
Trening w domu bez sprzętu może od czasu do czasu […]
Trening na uda powinien robić każdy biegacz. Dzięki niemu poprawisz […]
Półmaraton – czas amatora, który można uznać za dobry, to […]
Bieżnia lekkoatletyczna znajduje się w większości miast. Wygląda imponująco, toteż […]
Ćwiczenia z piłką gimnastyczną to przydatne elementy biegowego treningu uzupełniającego. Wystarczy […]
Ekstremalny bieg z przeszkodami, który rocznie przyciąga coraz więcej ludzi. […]
Bieganie to wspaniały sport. Niesie ze sobą wiele korzyści – […]
Wiekszośc sportowców wie, że tętno u biegacza jest podstawowym wskaźnikiem […]
Czasem tydzień jest zbyt krótki, żeby zmieścić w nim wszystkie […]
Jak biegać szybciej — to pytanie zwykle zadają sobie bardziej […]
Jako biegacz pewnie zdajesz sobie sprawę z roli, jaką odgrywają […]
Rozciąganie po bieganiu jest świetnym sposobem na po treningowy relaks […]
Treningi na bieżni to świetna alternatywa dla biegania w terenie. […]
Biegać dalej, szybciej, mocniej, bez krzty zmęczenia. Marzenie! W przeciwieństwie […]