Jak zacząć biegać i zmienić swoje życie dzięki temu, że […]
Data aktualizacji 01.09.2023
Przeczytasz w 10 minut
Ćwiczenia na ramiona to dla biegacza obowiązkowy element doskonalenia formy. Realizuj treningi uzupełniające na górne kończyny, a w biegu docenisz swoje ręce na nowo. Przeczytaj, jaką rolę ma wzmacnianie ramion w Twojej dyscyplinie i poznaj 14 ćwiczeń, które wykonasz w domowym zaciszu, bez żadnego sprzętu.
Wydawać by się mogło, że biegamy nogami. No dobrze… faktycznie biegamy nogami, ale rękami też – i to niewiele mniej intensywnie.
Poprawna technika biegowa uwzględnia wykorzystywanie ramion przy każdym kroku. Ręce cały czas pracują, symetrycznie z nogami, tym mocniej, im szybciej biegniesz. Muszą być potężne, bo jeśli opadną z sił i nie będziesz w stanie poprawnie nimi machać, Twoja technika legnie w gruzach.
Mocna praca ramion pozwala biegać szybciej, dłużej, nie poddając się zmęczeniu. Zwykło się mówić, że ręce to dodatkowy silnik biegacza – i faktycznie tak jest. Dzięki pracy rąk optymalizujesz ruch całego ciała. Popychasz się do przodu, tym samym zdejmując część pracy z nóg. Kiedy nogi opadają z sił, mocniejsza praca rąk ciągnie trening na wysokiej intensywności.
Gdy potrzebujesz przyspieszyć na finiszu lub wyprzedzając przechodniów, włożenie więcej siły w ręce najłatwiej Ci to umożliwi. Z pewnością wielokrotnie widziałeś, jak sprinterzy wyciągają zawrotne prędkości, lub piłkarze w akcji dobiegają do piłki – zawsze biorą wtedy zawrotne zamachy ramionami.
Jakby korzyści wytrzymałościowych i tempowych było mało, świadome kontrolowanie pracy rąk pomaga w pracy nad kadencją biegu. Zwiększenie kadencji (liczby kroków na minutę) podnosi ekonomiczność biegu. Dzięki drobnym krokom stawianym gęsto możesz biegać dłużej bez zmęczenia. Jeżeli zaczniesz szybciej brać zamachy rękami, nogi naturalnie się do tego dostosują – zaczniesz robić więcej kroków, a mniejszych. Dla wielu biegaczy doskonalenie kadencji właśnie od góry jest wygodniejsze niż koncentrowanie uwagi na nogach.
Ćwiczenia na ramiona w domu pozwolą Ci w pełni skorzystać z możliwości rąk. Warto – to właśnie silne ręce mogą się okazać game changerem w Twoim poprawianiu wyników. Od wielu biegaczy słyszymy, że od kiedy zaczęli bardziej zwracać uwagę na ręce, biegają bez porównania szybciej. Zwracać uwagę i treningowo, i technicznie podczas biegu.
Treningi ramion kojarzą się w pierwszej kolejności ze stertą ciężkich hantli wyciskanych w pocie czoła na siłowni. Wielkie bicepsy, tak, tak… Czy więc ćwiczenia na ramiona bez sprzętu mogą w ogóle pomóć zbudować siłę?
Tak! U biegacza nie dąży się do rozbudowy masy mięśniowej, a jedynie do wytrzymałościowego zahartowania mięśni. Duże ciężary nie są potrzebne. W celu zwiększenia wytrzymałości aktualnie posiadanych mięśni trenuje się z niewielkim obciążeniem – może nim być masa własnego ciała. To wręcz przeciwieństwo treningów pod budowanie masy mięśniowej – bo w nich operuje się jak największym obciążeniem.
Dzięki sumiennym treningom uzupełniającym Twoje ramiona będą w stanie pracować mocno i długo. Wspomogą Cię w każdym biegu, na dowolnym dystansie, pracując równie wytrwale, co nogi.
Takie ćwiczenia na ramiona nie spowodują, że Twoje ramiona urosną objętościowo. Mogą się jedynie wyrzeźbić, nabrać jędrności i twardości. Na to, jaki będzie wizualny efekt ćwiczeń wpływa poziom tkanki tłuszczowej – im niższy, tym mocniejszy zarys mięśni uzyskasz.
Podkreślamy – w żadnym przypadku nie będą to mięśnie wielkie. Masy mięśniowej nie da się zbudować bez dźwigania ciężkich klamotów. A warto pamiętać, że u biegacza (zwłaszcza długodystansowego) duża masa mięśniowa nie jest pożądana, ponieważ swoje waży. Na trasie każdy kilogram jest utrudnieniem.
Biegacz powinien ćwiczyć uzupełniająco 2-3 razy w tygodniu, najlepiej w dzień, kiedy nie realizuje wymagającej jednostki biegowej. Trening ramion najczęściej robi się przy okazji treningu uzupełniającego na całe ciało – najwygodniej odhaczyć wszystko za jednym zamachem. Poza tym, po wyczerpującym biegu zrobionym poprawnie technicznie, ręce też są wybiegane. Ich mięśnie nie będą gotowe na dodatkową porcję wysiłku. Lepiej więc poczekać do następnego dnia, by ręce odpoczęły i mogły dać z siebie wszystko podczas ćwiczeń.
Na podstawie wymienionych poniżej ćwiczeń możesz ułożyć własny plan treningowy. Proponujemy wybrać 5 ćwiczeń, które wykonasz w 3 seriach po 45 sekund każda. Pomiędzy seriami daj sobie 15 sekund przerwy.
Możliwe, że będziesz musiał stosować więcej serii, wydłużyć ich czas, albo wręcz przeciwnie – po 30 sekundach mięśnie zmuszą Cię do zrobienia przerwy. To jak intensywnego wysiłku potrzebują ramiona i ile go wytrzymają, zależy od ich aktualnej kondycji. Z czasem należy dokładać sobie intensywności, tak by treningi zawsze były wymagające – bez zwiększania wysiłku nie ma mowy o progresie.
Dbaj o poprawną technikę. Napinaj mięśnie i angażuj mięśnie w ruch z całej siły. Ważne, by po ćwiczeniach czuć, że ramiona naprawdę są się wysiliły. Ciała nie oszukasz – słuchaj go!
Przejdźmy wreszcie do ćwiczeń. Rozłóż na podłodze matę – przyda Ci się w przynajmniej kilku. Skoncentruj uwagę na pracy bicepsów – z przodu ręki – i tricepsów – mięśni położonych z tyłu. Przy ruchu zginania uaktywnia się biceps, przy trzymaniu ręki prosto działa triceps.
Zacznijmy od klasycznego ćwiczenia – pompki są fantastycznym treningiem górnych partii. Ramiona wykonują przy nich tytaniczną pracę.
Pompka klasyczna:
Pompka ułatwiona robiona na kolanach – gdy klasyczne są za trudne:
Inny wariant pompek, tym razem wykonywane na siedząco. Ponownie, musisz skoncentrować się na tym, by to ramiona Cię dźwigały, a nie reszta ciała.
Odwrócone pompki można zrobić także opierając się o stabilny obiekt. Najlepiej sprawdza się sofa.
Po angielsku ten wariant deski nazywa się up and down plank – dosłownie deska góra-dół.
Po ciężkiej desce chwila na ćwiczenia na ramiona w domu, które z pewnością nieraz robiłeś w ramach rozgrzewki. Stare, dobre krążenie ramion.
Drugie proste ćwiczenie. Robi się niespodziewanie wymagające, kiedy już zmęczysz ramiona!
Naprawdę nie wiedzieliśmy, jak nazwać to ćwiczenie 😉 Zabawa w małego, ale bardzo szybkiego ptaszka?
Kontynuujemy latanie. Oto ćwiczenia na ramiona i klatkę piersiową, przypominające pozę Supermana w akcji.
Opcjonalnie – poza ramionami i klatką, możesz równocześnie oderwać nogi i pośladki. Wtedy przećwiczysz też ich mięśnie.
Próbowaliśmy z lataniem, więc czas trochę poboksować – w ramach zwalczania słabych punktów ciała i wewnętrznego lenia!
Ćwiczenie zwane po angielsku inchworm. Jeżeli przyjrzysz się z bliska ruchom gąsienicy, technika będzie wyjaśniona 😉
Deski boczne kojarzą się przede wszystkim z treningiem brzucha. Jednakże są to również świetne ćwiczenia na ramiona. W pozycji deski jedno ramię przejmuje ciężar masy ciała – a to dla niego srogi wysiłek.
Opcjonalna łatwiejsza wersja – ugnij rękę i podeprzyj się na całym przedramieniu. Wolna ręka wzdłuż tułowia, bez unoszenia.
Najłatwiejszy wariant pompek, jaki dzisiaj dla Ciebie mamy – i ostatni.
Opcjonalnie – takie pompki możesz robić też na jedną rękę, druga wisi luźno wzdłuż ciała. Pamiętaj o symetrii.
Odwrócone deski to bardzo wymagające ćwiczenia – choć z boku na takie nie wyglądają.
I na koniec deska szczególnie angażująca ramiona.
Poznałeś skuteczne ćwiczenia na ramiona bez sprzętu, a by jeszcze lepiej zatroszczyć się o mięśnie ramion
Ćwiczenia na ramiona są niezwykle istotne dla biegaczy. Ręce wykonują kawał pracy podczas treningów biegowych. Im silniejsze są, tym bardziej pomogą Ci w poprawianiu wyników. Będziesz w stanie biegać szybciej, pomimo zmęczenia ogarniającego nogi.
Ćwiczenia na ramiona bez sprzętu są skuteczne. Nie musisz mieć hantli ani nawet gum oporowych, by porządnie przećwiczyć mięśnie rąk. Wystarczy masa własnego ciała, zaangażowanie w trening i świadome czucie mięśni.
Mogą Ci się spodobać:
Jak zacząć biegać i zmienić swoje życie dzięki temu, że […]
Technika biegania wcale nie jest rzeczą łatwą ani oczywistą, jak […]
Bliski kolega biegania… a może jednak nie aż tak bliski? […]
Canicross to kwintesencja międzygatunkowej współpracy sportowej. Pies to najlepszy przyjaciel […]
Rozgrzewka przed bieganiem to obowiązkowy punkt bezpiecznego i przyjemnego treningu. […]
Miliony osób, które chcą zrzucić zbędne kilogramy, rozważa bieganie – […]
Tempo biegu to jeden z najważniejszych parametrów treningowych, zaraz obok […]
Wpisując „Runmageddon” w przeglądarkę internetową, zobaczysz zdjęcia ubłoconych, uśmiechniętych ludzi. […]
Częstotliwość treningów – to jedna z kwestii, które najczęściej męczą […]
Odwodnienie organizmu grozi każdemu biegaczowi, który jeszcze nie opracował optymalnej […]
Ćwiczenia na siłowni to ważny i bardzo korzystny składnik budowania […]
Trening na czczo wzbudza kontrowersje niezależnie od dyscypliny. Czy jest […]
Plank – rodzaje klasycznej deski pozwalają ćwiczyć wręcz bez sięgania […]
Kontuzje kolana to temat zyskujący na znaczeniu u każdego, komu […]
Trening core musi znaleźć się w każdym biegowym planie. To […]
Ćwiczenia na ramiona to dla biegacza obowiązkowy element doskonalenia formy. […]
Trening w domu bez sprzętu może od czasu do czasu […]
Trening na uda powinien robić każdy biegacz. Dzięki niemu poprawisz […]
Półmaraton – czas amatora, który można uznać za dobry, to […]
Bieżnia lekkoatletyczna znajduje się w większości miast. Wygląda imponująco, toteż […]
Ćwiczenia z piłką gimnastyczną to przydatne elementy biegowego treningu uzupełniającego. Wystarczy […]
Ekstremalny bieg z przeszkodami, który rocznie przyciąga coraz więcej ludzi. […]
Bieganie to wspaniały sport. Niesie ze sobą wiele korzyści – […]
Wiekszośc sportowców wie, że tętno u biegacza jest podstawowym wskaźnikiem […]
Czasem tydzień jest zbyt krótki, żeby zmieścić w nim wszystkie […]
Jak biegać szybciej — to pytanie zwykle zadają sobie bardziej […]
Jako biegacz pewnie zdajesz sobie sprawę z roli, jaką odgrywają […]
Rozciąganie po bieganiu jest świetnym sposobem na po treningowy relaks […]
Treningi na bieżni to świetna alternatywa dla biegania w terenie. […]
Biegać dalej, szybciej, mocniej, bez krzty zmęczenia. Marzenie! W przeciwieństwie […]