Jaki ​smartwatch z pulsoksymetrem? Ranking 7 propozycji!

Chcesz jeszcze lepiej monitorować swoją formę? Wracasz do biegania po przebytym koronawirusie? Masz problemy z płucami, ale lekarz nie ma nic przeciwko aktywności fizycznej? Przyda Ci się smartwatch z pulsoksymetrem – ranking przygotowany poniżej pomoże Ci wybrać najlepszy. Przeczytaj, jaki smartwatch z pulsoksymetrem wybrać w 2022 roku. A jest w czym wybierać!

Smartwatch z pulsoksymetrem – ranking. Czym się kierowaliśmy?

Zanim przeczytasz jaki smartwatch wybrać, chcemy wyjaśnić Ci kryteria wyboru. Bierzemy pod uwagę jakość i zaawansowanie sprzętu – nie cenę. Niestety, gdy mowa o sportowej elektronice, najdroższy często oznacza najbardziej ,,wypasiony”, precyzyjny i wytrzymały. 

Prezentujemy Ci najlepsze smartwatche z pulsoksymetrem ze swojej półki cenowej. Znajdziesz tu propozycje za 7 tysięcy, za 3, z 1,5 i poniżej tysiąca złotych. Zegarki z pulsoksymetrem przeszły prawdziwy renesans od czasu wybuchu pandemii, więc niełatwo było zebrać czystą śmietankę.

Ogólny ranking wygrywają najdroższe modele, ale tańsze propozycje również są warte uwagi przy mniejszym budżecie. Spodziewaj się po nich mniejszego zaawansowania i mniej imponujących ,,bajerów”. Na pocieszenie – mało kto naprawdę potrzebuje najpotężniejszych i najdroższych modeli.

Wszystko wyjaśnione – czas pokazać smartwatche z pulsoksymetrem. Ranking otwiera…

1 – smartwatch z pulsoksymetrem Garmin Fenix 7 

Kiedy mowa o zegarkach do biegania, nie sposób nie wskazać na którąś z propozycji marki Garmin. Sprzęt dla profesjonalistów, obiektywnie najlepszy na rynku. A przynajmniej jeden z najlepszych – konkurencja także ma zagorzałe grono wielbicieli.

Fenix 7 to najnowsza odsłona kultowej, uznanej na całym świecie serii. Fenix to oczywiście smartwatch z pulsoksymetrem, ale oprócz tego, prawdziwa technologiczna bomba.

Co oferuje ten zegarek z pulsoksymetrem? Oprócz pomiaru saturacji, Garmin Fenix 7 będzie monitorował zdrowie, sen, intensywność treningu, słuzył precyzyjnym czujnikiem GPS, informacjami pogodowymi… I wieloma innymi technologiami. 

Możesz zgrać na niego muzykę i dokonywać płatności. Telefon zostaw w domu – tylko by Ci przeszkadzał na wymagającym treningu. A sprzęt od Garmin, właśnie wymagające treningi lubi najbardziej. Będzie podsyłał Ci sugestie treningowe, żebyś nie zapomniał dać sobie wycisku.

Łącząc ten smartwatch z aplikacją Garmin Connect, uzyskasz pełen wgląd w parametry pracy Twojego ciała. Poziom natlenienia krwi to tylko jeden z nich. Statystyk jest bardzo dużo i tylko zaawansowani będą w stanie w pełni z nich skorzystać.

Fenix 7 to doskonała propozycja dla miłośnika górskich wypraw. Stawiają na nią nawet alpiniści. Wynika to z faktu, że pomiary modeli Garmin są bardzo precyzyjne. Wiemy, że wśród biegaczy miłość do gór jest powszechna, ale ten zegarek z pulsoksymetrem sprawdza się także na nizinnym treningu.

Zegarek z pulsoksymetrem Garmin Fenix 7 jest propozycją dla osób, które nie tylko biegają. Mnogość funkcji czyni go doskonałym wyborem także dla rowerzystów i pływaków. Planujesz start w triathlonie? Fenix 7 pomoże Ci wypracować formę. Po wszystkich wyzwaniach, wciąż będzie fantastycznie wyglądał.

Smartwatch z pulsoksymetrem – ranking wygrywa najdroższy…

Przejdźmy do najmniej przyjemnej kwestii. Cena. Ten wybór wiąże się z kosztami – około 7000 złotych. 

Początkujący i średnio-zaawansowani biegacze miejscy nigdy w pełni z niego nie skorzystają. Ultrasi i sportowcy różnych dyscyplin – tak. Gadżeciarze? Będą zachwyceni. Przy tym smartwatchu z pulsoksymetrem sprawdza się jednak stara zasada zakupu sprzętu – najlepszy technologicznie sprzęt na rynku, nie oznacza największej przydatności w Twoim przypadku.

2 – zegarek z pulsoksymetrem – Suunto 9 Peak 

Marki Suunto nie trzeba przedstawiać żadnemu biegaczowi. Bez obaw możesz wybrać coś od tego producenta. Proponujemy postawić na 9 Peak. Smartwatch z pulsoksymetrem Suunto 9 Peak to lekki, poręczny, niezwykle wytrzymały model. 

Zegarek z pulsoksymetrem Suunto 9 Peak został wykonany z tytanu klasy 5. Tarczę chroni szkiełko szafirowe, odporne na zarysowania. Cienka koperta, elegancki design, a do tego ekologia – Suunto produkuje swoje zegarki z odnawialnych surowców. Sprzęt jest wodoodporny do 100 metrów i napakowany nowymi technologiami. 

Model Suunto Peak 9 oferuje ponad 80 trybów sportowych. Jak każdy zegarek Suunto, Peak 9 cechuje wytrzymała bateria (do 14 dni) i precyzyjny GPS. 

Co najważniejsze – ten niewielki zegarek mieści wszystko, co potrzebne biegaczowi do monitorowania formy. Poza tym, że jest to smartwatch z pulsoksymetrem, znajdziesz w nim wiele monitorów stref tętna, regeneracji i intensywności treningowej. 

Peak 9 poinformuje Cię o zmianach pogody, wysokości, zmierzy ciśnienie atmosferyczne i temperaturę otoczenia. Precyzyjna nawigacja poprowadzi przez nieznane ostępy – także wysokie góry, w których jest niższy poziom tlenu. Pulsoksymetr w zegarku będzie kontrolował wahania saturacji.

Fantastyczny sprzęt ma jednak dość wysoką cenę… Za ten zegarek z pulsoksymetrem trzeba zapłacić prawie 3000 złotych. Lepiej, niż ,,garminowy” sprzęt – ranking ustalamy jednak według jakości sprzętu, a nie ceny.

3 – Garmin Forerunner 255

Smartwatch z pulsoksymetrem? Ranking wymagał umieszczenia na liście tego modelu. Seria Forerunner to – jak sama nazwa wskazuje – modele zaprojektowane dokładnie z myślą o biegaczach. Waży tylko 49 gram, tarcza ma 33 milimetry średnicy, a design pasuje nie tylko do sportowych ubrań.

Zegarek z pulsoksymetrem Garmin Forerunner 255 zmierzy nie tylko Twoją saturację. Zmierzy spalone kalorie, liczbę kroków, intensywnośc treningową, strefy tętna i wszystko, co potrzebne do monitorowania formy. 

Tej Garmin to jedna z ulubionych propozycji biegaczy. Nie bez powodu – zostal pod każdym kątem dopracowany do ich wysokich wymagań.

Pomiar saturacji w Forerunner 255 możesz włączyć nie tylko na treningu. Da się też uruchomić tryb całodziennego monitoringu poziomu natlenienia krwi. Garmin Forerunner 255 przyda się więc nie tylko biegaczowi, ale i jego bliskim z problemami oddechowymi. 

Ten zegarek z pulsoksymetrem już nie straszy ceną – dostaniesz go za około 1600 złotych. To jedna z najlepszych propozycji w przedziale cenowym 1500-2000.

4 – Polar Ignite 2

Masz już dość Garmina? Wybierz coś od Polar – jednego z czołowych konkurentów. Instinct 2 to nowa odsłona Polar Instinct – zegarka, który kilka lat temu podbił serca biegaczy. Zachwyca nie tylko mnogością funkcji, ale też stylowym, nagradzanym designem..

Jaki smartwatch z pulsoksymetrem do garnituru? Polar Ignite 2 to oczywista odpowiedź. Tylko spójrz na podstawową wersję – pasek i tarczę możesz dostosować do swoich preferencji:

Osobisty trener, monitor aktywności i regeneracji – to wszystko zamknięto w lekkim, praktycznym akcesorium. Dostaniesz je za około 1000 złotych – jak na tę półkę cenową, sprzęt pierwsza klasa. 

Po połączeniu z aplikacja Polar Flow, po kazdym treningu będziesz mógł przejrzeć szczegółowe, intuicyjnie przedstawione statystyki. Im więcej treningów i codziennego noszenia, tym bardziej miarodajne treningowe sugestie będzie podsuwał Twój zegarek z pulsoksymetrem.

Pulsoksymetr nie będzie tutaj tak dokładny, jak choćby w Fenix 7 – Polar to zegarek dla nizinnych biegaczy. Alpiniści nie będą w pełni usatysfakcjonowani. Sportowcy-amatorzy juz tak. Szczególnie ci lubiący mieć na nadgarstku coś stylowego.

Smartwatch z pulsoksymetrem od Polar to dobra propozycja dla amatorów, którzy jeszcze nie są zorientowani w szczegółowych, biegowych parametrach. Dane są tu przedstawione prosto, nie sprawiają problemu z interpretacją i można na nich skorzystać jeszcze zanim porządnie nauczysz się wszystkiego o swoim ciele.

5 – Garmin Venu 2

Jeszcze jeden Garmin? Tak – ta marka jest bezkonkurencyjna w kwestii sprzętu monitorującego parametry pracy ciała. Venu to najbardziej stylowa propozycja Garmin. Jest najmniej sportowy, a najbardziej codzienny i elegancki ze wszystkich modeli tej marki. 

Jeśli zależy Ci na pulsoksymetrze i monitoringu zdrowia, a mniej na czysto sportowych funkcjach, ten zegarek z pulsoksymetrem sprawdzi się najlepiej. Przez całą dobę mierzy stan wypoczęcia, nawodnienia, oddech, a nawet śledzi cykl menstruacyjny. 

Fantastyczna propozycja nie tylko dla sportowca, ale dla każdego gadżeciarza (i gadzeciarki). W szczególności dla gadżeciarza z problemami zdrowotnymi, wymagającymi bieżącej kontroli.

Ile kosztuje ten smartwatch z pulsoksymetrem? Ranking otworzył najdroższy Garmin – dla odmiany, Venu 2 kosztuje około 1400 złotych. 

6 – Amazfit GTS 2

Nie jesteś fanem zaawansowanych technicznie zegarków do biegania? Przeszedłeś koronawirusa, a nie masz ochoty wydawać tysięcy? Ranking pomieścił też Amazfit GTS 2 za około 500 złotych.

Jaki smartwatch z pulsoksymetrem wybrać, gdy chcesz tanio i dobrze monitorować zdrowie? Skłaniamy się właśnie w stronę tej propozycji. Amazfit GTS 2 to wodoodporny sprzęt, posiadający 90 trybów sportowych (w tym bieganie plenerowe), monitoring stresu, pracy serca, snu, wyświetlający ostrzeżenia, gdy niebezpiecznie odchylisz się od normy.

Jak przystało na zegarek z pulsoksymetrem z tej półki cenowej – trwałość i precyzja nie są najwyższych lotów. Mimo tego, wciąż jest to dobra, budżetowa propozycja, do noszenia przez całą dobę. Kiedy ochrona zdrowia jest najważniejsza, a przy tym nie potrzebujesz wyśrubowanych technologicznych ,,bajerów”, Amazfit GTS 2 spełni Twoje oczekiwania.

Dla początkujących biegaczy, na prezent, dla niedzielnych sportowców – 3x tak.

7 – Huawei Watch Fit 2

Tani smartwatch z pulsoksymetrem – ranking zamyka Huawei Watch Fit 2. Dostaniesz go za około 600 złotych. W niektórych sklepach wciąż złapiesz starszy model – Huawei Watch Fit – za około 300 złotych. Również ma pulsoksymetr. Biegaczom radzimy jednak dopłacić do nowej wersji, bo stara nie ma im wiele do zaoferowania. 

Ten smartwatch jest przede wszystkim ciekawym gadżetem, ktory o zdrowie dba przy okazji. Różne materiały, możliwość personalizacji tarczy, 97 trybów treningowych, funkcje monitorujące podobne jak w Amazfit GTS 2. Huawei Watch Fit 2 ma specjalne plany treningowe dla biegaczy

Gadżet nie tylko dla biegacza. Dla każdego, komu zależy na monitorowaniu zdrowia przez całą dobę. Design pasuje do codziennego stylu. Na zegarek możesz zgrać muzykę, odpowiadać na wiadomości, odbierać połączenia – to smartwatch na miarę naszych czasów. 

Jaki smartwatch z pulsoksymetrem wybrać – ten, czy tańszy o 100 złotych Amazfit? Oba zegarki z pulsoksymetrem są w gruncie rzeczy podobne. Nie można za taką cenę oczekiwać pełnej precyzji pomiaru i niepokonanej solidność. Oba mają tryby treningowe dla biegaczy, pulsoksymetry, mierzą tętno, kroki, kalorie, sen…Czym się kierować? Tym, za co Amazfit i Huawei Watch zbierają największe pochwały – designem. 

Tak jak cenowy konkurent – Huawei Watch Fit 2 przypadnie do gustu osobom początkującym, które jeszcze nie przyzwyczaiły się do dziesiątek statystyk. Na jogging, fitness, na spacer i do snu – tak!

Skusisz się na smartwatch z pulsoksymetrem? Ranking, mamy nadzieję, nieco pomoże Ci odnaleźć się na wielkim rynku. Kieruj się własnymi potrzebami i budżetem – będziesz zadowolony z każdego z siedmiu zegarków, nie tylko z najnowocześniejszego Garmina i Suunto. Najważniejsze – kupuj u producenta, by w razie problemów móc łatwo zareklamować zegarek z pulsoksymetrem. Lepiej dmuchać na zimne!