Kurtki 4F – jak wybrać odpowiedni model? 

Szukasz kurtki? Znalazłeś… i to niejedną! Kurtki 4F to setki modeli, przeznaczonych do biegania, jazdy na nartach, trekkingu, jak również miejskich spacerów. Którą z kurtek powinieneś wybrać, by dobrze spełniła swoje zadanie? Przeczytaj, a nie zgubisz się w szerokim asortymencie tej marki!

4F – co to za marka?

4F to jedna z najsłynniejszych polskich marek, kojarzonych na całym świecie. Przez 15 lat działalności (założona w 2007 roku), zdobyła popularność w ponad 30 krajach, ubierała olimpijczyków, a w gronie jej ambasadorów przewinęły się najbardziej utytułowane nazwiska.

Marka 4F tworzy odzież dla sportowców, oraz ubrania lifestyle’owe wpisujące się w sportowy styl. Dla milionów, 4F jest synonimem nie tylko biznesowego sukcesu, ale i jakości z najwyższej półki. Kurtki 4F to dobry wybór dla sportowców – na który model szczególnie warto postawić?

4F kurtka zimowa – najważniejsze cechy

Uprawianie sportu w zimie robi się wymagające jeszcze zanim wyjdziesz na dwór. Skompletowanie właściwego sprzętu już niejednego aktywnego przyprawiło o siwiznę. Dzisiaj na szczęście nie zajmujemy się butami, czapką i spodniami! Jakie kurtki 4F zrobią swoje podczas zimowego treningu?

4F – kurtka zimowa ma dwa zadania. Pierwsze – zapewnić komfort termiczny. Drugie – nie przeszkadzać. O ile z tym pierwszym nie byłoby problemu po założeniu pierwszej-lepszej kurtki, tak drugi wymóg jest sporym luksusem. Największy problem w nie-sportowych kurtkach to duszące materiały. Okrycie nie przepuszcza chłodu aż za bardzo – tułów błyskawicznie się przegrzewa, szczególnie podczas aktywności. Każdy przerobił kiedyś kurtkę, w której było mu perfekcyjnie ciepło, ale przy zdejmowaniu miał wrażenie, że zejdzie razem ze skórą.

Zimowa kurtka zdecydowanie nie kojarzy się ze sportową wygodą. To się zmieni, gdy sięgniesz po kurtki 4F zaprojektowane specjalnie do zastosowań treningowych.

Przypominamy najważniejszą zasadę ubioru zimowego – warstwy. Pod kurtkę załóż bieliznę termoaktywną, bluzę, a na to kurtkę (lub nawet dwie kurtki – czytaj dalej!).

4F – kurtka zimowa do trenowania

Do biegania, nordic walkingu, jazdy na rowerze czy nartach biegowych – treningów podczas których nie zamierzasz tarzać się w śniegu.- szczególną uwagę warto zwrócić na kurtki 4F z łączonych materiałów – elastycznej dzianiny oraz tkaninowych paneli wypełnionych ocieplina imitującą puch. 

Dzięki sztucznemu puchowi w panelach, kurtka daje termiczny komfort podczas zimowej pory. Równocześnie, skóra oddycha przez dzianinę. Dwumateriałowe sportowe kurtki 4F zapewniają optymalną cyrkulację powietrza pod materiałem, więc spokojnie możesz w nich ruszać na długie wybieganie, wycieczkę rowerową, czy eksplorację miasta z kijkami do nordic walking.

Ten typ kurtki 4F jest dwustronny. Jedna strona jest cała czarna. Po zmroku (czyli w zimie już o 16:00 – taki mamy klimat!), możesz przewrócić ją na stron odblaskową. Odblaski to element obowiązkowy w stroju zimowego sportowca – niejednemu już uratowały życie.

Zima to jednak nie tylko zamieć, lód i siarczysty mróz. Na dobrą pogodę, bez spodziewanych opadów, mogą Ci wystarczyć lekkie kurtki jesienno-wiosenne – wiatrówki, a nawet bezrękawniki założone na polarową bluzę. Mając na sobie bieliznę termoaktywną i warstwę bluzową, po dobrej rozgrzewce nie nie grozi Ci przemarznięcie podczas intensywnego treningu. 

Tutaj także marka 4F popisała się zrozumieniem potrzeb biegaczy. Kurtka, która widzisz powyżej, ma odpinane rękawy. Zamienisz ją w wygodną kamizelkę w dowolnej chwili. Warto zainwestować w kurtki 4F w modelu 2w1, by móc trenować niezależnie od pogodowych kaprysów. 

Podsumowując – w zimie przydadzą się kurtki 4F z łączonych materiałów, dwustronne oraz z odpinanymi rękawami. Sprawdzą się w każdy chłodny dzień. Pamiętaj tylko, by pod spód założyć termoaktywną w bieliznę i bluzę.

4F – kurtka zimowa na trekking

Do trekkingu w górach – długich wypraw, podczas których poruszasz się spokojnie – zadanie spełnią kurtki 4F syntetyczne. Są wykonane z hydrofobowego materiału, mają podklejone szwy i zamek, a wypełnia je sztuczny puch o imponujących właściwościach technicznych – zapewnia optymalny komfort termiczny oraz oddychalność. 

W góry wybieraj kurtki z wysoką stójką, by zacinający wiatr trzymał się z daleka od szyi, a przez gorę nie dostawał się śnieg. Najlepiej osłonią Cię kurtki 4F z regulacjami przy kapturze, mankietach i w dolnej części – zaciśniesz gdzie trzeba, a żaden niepożądany płatek śniegu nie dostanie się pod okrycie. Kieszenie na drobiazgi – im więcej, tym lepiej, bo przecież nikt nie lubi przerywać marszu żeby grzebać w plecaku.

Co na chłodną, ale spokojną pogodę? Kurtki 4F damskie i męskie, które na pierwszy rzut oka nie przypominają okryć sportowych. Z wysoką stójką, ekologiczną ociepliną i regulowaną głębokością kaptura. Dla  tych, którzy wybierają się na wycieczkę dla relaksu, a nie przetrwania. W razie gdyby pogoda się popsuła – twarz w stójkę, kaptur na głowę i wracaj do schroniska!

Do wędrówek w terenie wybieraj kurtki 4F krótkie, kończące się na linii bioder. Takie modele nie będą krępowały ruchów – nawet tych najbardziej spektakularnych. Wiadomo, że na szlaku czasem trzeba zrobić szpagat… 

A co z naturalnymi kurtkami puchowymi?

Nawet jeśli jeśli jesteś zmarzluchem, kurtki 4F z syntetycznym puchem PrimaLoft Cię nie rozczarują. Trzeba jednak przyznać, że żaden sztuczny odpowiednik nie dorównuje naturalnemu puchowi pod względem lekkości i równocześnie komfortu termicznego. Naturalny puch dobrze się kompresuje, więc przetransportujesz ją na koniec świata nawet mając niewiele miejsca w plecaku. Na trekkingu w zimie, poręczna cienka puchówka może Ci się bardzo przydać.

Niestety, naturalne kurtki mają też swoje minusy. Przede wszystkim, niska tolerancja naturalnego puchu na wilgoć. Gdy kurtka przemoknie, straci właściwości cieplne. Dlatego, mimo termicznej wspaniałości puchu, odradzamy go jako jedyną kurtkę na długie wyprawy, podczas których pogoda może się zepsuć – lepiej, by opady nie załatwiły Twojej kurtki kilkanaście kilometrów od schroniska. 

Kurtki z naturalnym puchem możesz jednak traktować jako warstwę pod kurtkę wodoszczelną. Wodoszczelna membrana (minimum 10 000) osłoni puch, a Tobie będzie ciepło nawet na najwyższych szczytach. Bardzo dobre połączenie dla wędrowców zaprawionych w bojach, którym niestraszny jest duży wydatek.

Jeśli nie zamierzasz inwestować w puchówki i osobną kurtkę membranową, bardziej niezawodną opcją okażą się kurtki 4F z puchem syntetycznym. Pod spód załóż bluzę oraz bieliznę termoaktywną, a nie zmarzniesz. Kurtki 4F mają tylko puch syntetyczny, więc jeśli chcesz sprawić sobie naturalna puchówkę, musisz poszukać u innych marek.

Kurtki 4F do sportów zimowych – które?

W sezonie na sporty zimowe, łap za kurtki 4F narciarskie z membraną od 8000 w górę. Im częściej się przewracasz, tym wyższy stopień wodoodporności. Na snowboardzie i nartach bardzo łatwo przemoczyć się do bielizny – wie o tym każdy, kto uczył się jeździć…

Zamiast nart wybierasz lodowisko? Na lodowisku ni grozi Ci przemoczenie kurtki, więc możesz pozostać przy membranie 5000. Do Twojej dyspozycji są kurtki 4f damskie i męskie o niższym stopniu wodoodporności (i odpowiednio niższej cenie).

Interesującą propozycją są także długie bluzy. Wkładane przez głowę, z kieszenią typu kangurek, otworami na kciuki, wysoką stójką i cieplutkim podszyciem z miękkiego polaru. Dla tych, którym znudziły się kurtki, ale nie znudziło się ciepło. 

Kurtki 4F na jesień i wiosnę – najważniejsze cechy

Najważniejsza dla sportowca trenującego jesienią i wiosną jest wiatroszczelność, wodoodporność i oddychalność. W końcu, wiosną i jesienią pogoda jest najmniej przewidywalna – a trening trzeba zrobić! Co wybrać na treningi outdoorowe, a w czym ruszać na trekking? 

4F kurtki damskie i męskie do treningu wiosną i jesienią

W chłodniejsze dni, nie zawodzi softshell. Na czas bez opadów, ale z bezlitosnym wiatrem i niską temperaturą, postaw na kurtki 4F softshellowe z dzianinową podszewką. Dają więcej ciepła niż klasyczne wiatrówki. Pod techniczny materiał nie dostanie się żaden niepożądany podmuch. Niestety jednak, nie można mieć wszystkiego – odporność softshelli na wodę jest niska. Nawet softshellowe kurtki 4F z hydrofobowym wykończeniem tylko spowalniają wchłanianie wilgoci – a na długim treningu spowolnienie może nie wystarczyć.

Dlatego, gdy prognoza pogody przewiduje opady, załóż kurtkę wiatrówkę z wykończeniem przeciwdeszczowym. Kurtki 4F przeznaczone dla biegaczy są ultralekkie (specjalna technologia Ultralight), a wodoodporne wykończenie gwarantuje komfort treningu w kapryśnej pogodzie. Materiał zachowuje oddychalność dzięki oddychającym wstawkom. Miłym akcentem jest wyjście na słuchawki oraz odblaskowe elementy.

Najlepiej byłoby mieć dwie kurtki 4F – softshell na chłodną porę (możesz w niej trenować nawet na początku zimy) oraz wiatrówkę z wykończeniem przeciwdeszczowym. Jeśli wybrać jedną, na Twoim miejscu postawilibyśmy na wiatrówkę. W razie chłodu, załozysz pod nią grubsza bluzę, a już właściwości przeciwdeszczowych nie da się niczym zastąpić.

Kurtki 4F na trekking wiosną i jesienią

Podczas jesiennych wypraw, największym zagrożeniem jest pogoda Wybierając kurtki 4F na tę porę roku, kieruj się w pierwszej kolejności właściwościami wodoodpornymi. Jako że jesień oraz wczesna wiosna to pora bezlitosnych ulew, warto mieć na sobie kurtkę z membraną wodoodporną.

Na trekking w chłodniejszy dzień sprawdzi się lekka kurtka z syntetyczną ociepliną. Pod nią załóż bieliznę termoaktywną oraz bluzę dopasowaną do odczuwalnej temperatury. Membrana 8000 chroni przed umiarkowanymi opadami – przelotny deszczyk nie zrobi na niej wrażenia. Nie jest to perfekcyjna wodoodporność, ale jeśli prognozy nie przewidują większej ulewy, kurtki 4F z takim stopniem odpychania wody spełnią swoje zadanie. 

Kurtki 4F przeznaczone do trekkingu zaczynają się od membrany 5000. Na wędrówkę w dobrą pogodę, wystarczą. Powstrzymają niewielkie opady do czasu aż zdążysz wrócić do schroniska. Na wszelki wypadek, do plecaka weź turystyczną pelerynę. Odradzamy natomiast kurtki z membraną niższą niż 5000. Tak niska wodoodporność pasuje na spacer, ale nie do celów sportowych. 8000 jest najbardziej uniwersalna do trekkingowych wypraw.

Nowoczesne włókna ocieplinowe – na poniższym zdjęciu widzisz kurtkę z włóknem Sorona – cechuje wysoki komfort termiczny i oddychalność. Trekkingowe kurtki 4F są lekkie i pakowne, toteż bez problemu zmieszczą się w turystycznym plecaku.

Do dyspozycji wędrowców, którym niestraszne oberwanie chmury, są kurtki 4F z membraną 10000, a nawet płaszcze o wodoodporności 15000. Oczywiście, im wyższy stopień wodoodporności, tym droższy model – pomyśl o tym, w jakiej pogodzie faktycznie zdarza Ci się wędrować. Mało kto przecież wybiera się na trekking, gdy leje jak z cebra.

Kurtki 4F damskie… na lato?

Nawet w lecie zdarzają się chłodniejsze dni! 4F przygotowało specjalną kurtkę dla aktywnych kobiet. Model który widzisz powyżej, to siateczkowa kurtka z filtrem SPF 50. Mankiety wyposażono w zaczepy na kciuk, a w kapturze jest otwór na kucyk (oby jak najwięcej producentów poszło sladem 4F!). Materiał szybko schnie – możesz się do woli pocić i oblewać wodą.

Ta superlekka kurteczka jest doskonała do zarzucenia na stanik sportowy. Zapomnisz o oparzeniach słonecznych, a gdyby zrobiło Ci się za ciepło, możesz ja zdjąć i wcisnąć do kieszeni. Cienka, przewiewna, estetycznie wykonana – dla sportowczyni, która jeszcze nie wie, czy powinna się cieplej ubrać.

Okiem biegacza – świetna propozycja. Kurtka pozostaje na swoim miejscu dzięki zaczepom na kciuk. Ochrona przeciwsłoneczna zawsze się przyda, a siateczkowy materiał daje bezbłędną wentylację.

Kurtki 4F – podsumowanie

Krótko zbierzmy wszystko, czego dowiedziałeś się o sportowych kurtkach 4F.

• do trenowania jesienią i wiosną, stawiaj na kurtki wiatrówki z wodoodpornym wykończeniem. Na chłodniejsze dni przydałby się softshell, ale jeśli nie chcesz kupować dwóch kurtek, to pod wiatrówkę zawsze możesz włożyć cieplejszą bluzę.
• do trenowania w zimie, wybierz kurtki 4F z łączonych materiałów – oddychającej dzianiny oraz paneli pikowanych syntetycznym pierzem.
• na trekking jesienią i wiosną idź w kurtce z membraną o stopniu wodoodporności przynajmniej 8000, z syntetycznym dociepleniem. Na długie wędrówki, podczas których pogoda zdąży się zmienić, pozostaje Ci spakować do plecaka dodatkową bluzę.
• na trekking w zimie ruszaj w kurtce z pierzem syntetycznym, z wysoką stójką i kompletem regulacji. Opcjonalnie, możesz zaopatrzyć się w cienką puchówkę, a na nią zarzucić wodoszczelną, z membraną minimum 10000.
• do sportów zimowych w śniegu postaw na ocieplane syntetycznym pierzem kurtki 4F z membraną minimum 8000. Im bardziej planujesz brodzić w śniegu, tym wyższy stopień wodoodporności. W razie gdyby było Ci za chłodno, oczywiście dołóż bluzę.
• na łyżwy i spacery w zimie wybierz kurtki 4F z niskim stopniem wodoodporności (membrana 5000). Bardzo ciekawą opcją są długie, przyjemne w dotyku, cieplutkie bluzy z zaczepem na kciuk.
• dla kobiet trenujących w staniku sportowym, może się przydać lekka kurtka z filtrem UV SPF 50.

Mamy nadziej, że teraz dobrze wiesz, ktore kurtki 4F wrzucić do zakupowego koszyka, by nie zawiodły Cię podczas aktywności na świeżym powietrzu. Bieganie w śnieżny dzień, trekking podczas ulewy, jazda na łyżwach ze znajomymi – znajdzie się model dla każdego. Pamiętaj o ubieraniu się na cebulkę – to zawsze działa!