Polar Pacer i Pacer Pro – który kupić do biegania? Charakterystyki modeli

Polar Pacer – ta propozycja fińskiego giganta gości na nadgarstkach tysięcy biegaczy o różnym stopniu zaawansowania treningowego. Jest świetnie oceniana zarówno przez użytkowników, jak i niezależnych recenzentów. Czym zapracowała na swoją popularność? Powodów do wybrania Pacera jest sporo – zebraliśmy je, podsumowaliśmy i odpowiedzieliśmy na pytanie, którą wersję lepiej kupić – Polar Pacer Pro czy podstawową? Przeczytaj!

Polar Pacer – co to za seria?

Pacer to kolekcja przeznaczona strice dla biegaczy. Z angielskiego pacer oznacza tyle, co narzucający tempo. Takie też zadanie powziął prezentowany model – porządnie rozruszać użytkownika i nie pozwalać mu na odpuszczanie. Nie jest to jednak zegarek dla krótkodystansowców wyciągających zabójcze prędkości, a dla początkujących biegaczy. Polar Pacer ma być idealnym wyborem na pierwszy zegarek treningowy.

Marka Polar słynie z przejrzystości, intuicyjnej obsługi i szeroko pojętej przystępności swoich modeli. Generalnie można ją polecić biegaczom szukającym modelu na początek (i na następne etapy kariery!) – a producent zadedykował im teraz osobną serię. Nie tylko przystępną pod względem obsługi, ale także całkiem miłą cenowo.

Najpierw zajmiemy się modelem podstawowym, następnie przejdziemy do Polar Pacer Pro. Oba zegarki ukazały się w kwietniu 2022 roku. Mają polskie wersje językowe.

Design między sportem a codziennością

Wizualną stronę zegarka do biegania Polar Pacer cechuje minimalizm. Wygląd przywodzi na myśl zwykłe lifestylowe smartwatche – dobrze pasuje do dżinsów, nie sposób go skojarzyć ze sportowymi kombajnami. W nowych modelach Polar dominuje właśnie taka stylistyka, Pacer nie robi wyjątku.

Wymiary tarczy to 45 x 45 x 11,5 mm. Waga z paskiem wynosi 40 gramów. Wpisuje się w uśrednione standardy biegowych zegarków – ani mały, ani duży, ot w sam raz dla kobiety i mężczyzny. Po prawej stronie wyświetlacza znajdują się 3 przyciski funkcyjne, po lewej 2 takie same. Przyciski funkcyjne mają chropowatą powierzchnię, ułatwiającą obsługę spoconymi palcami. Do wyboru 4 kolory pasków silikonowych, można je wymieniać (czarny, biały, brudny róż, zielonkawy).

Sprzęt jest wyposażony w ekran w technologii MiP (Memory in Pixel). Im silniejsze oświetlenie, tym wyraźniejsze, sztuczne podświetlenie włącza się przy niedostatecznym oświetleniu otoczenia. Z takim wyświetlaczem zegarek oszczędza sporo energii, aczkolwiek płacimy za to mniej intensywnymi kolorami interfejsu.

Interfejs zegarka jest prosty, rozdzielczość 240 × 240 daje zadowalającą czytelność. Szału nie ma, jest standard (nowsze modele biegowych zegarków dochodzą do 454 px). O wytrzymałość dba szkiełko Gorilla Glass, sprawdzone w niejednym boju. Obudowa powstała z mocnego plastiku. Choć plastik brzmi tanio i licho, pod względem solidności konstrukcji Polarowi nigdy nie można było niczego zarzucić – bo plastik plastikowi nierówny. Konstrukcję zwieńcza aluminiowa ramka okalająca ekran.

Przejdźmy do najważniejszego – zegarki biegowe kochamy przecież głównie za wnętrze.

Jakie funkcje treningowe ma Polar Pacer?

Jak już podkreśliliśmy, Polar Pacer to zegarek dla początkujących – a początkującemu biegaczowi nie trzeba wodotrysków. Na rynku elektroniki sportowej nie brakuje superzaawansowanych modeli mierzących najdrobniejsze parametry aktywności treningowej. Te kilometry statystyk i wykresów na nic się jednak zdadzą osobie, która po prostu zaczyna biegać.

Projektując Pacer, Polar wyszedł z założenia, że sport jest prosty – po co go komplikować? W zegarku znajdziesz najważniejsze funkcje, te naprawdę interesujące amatora biegania. Są to:

• pulsometr – bez niego to nie byłby zegarek biegowy. Pulsometr cechuje się wysoką precyzją, charakterystyczną dla elektroniki tej marki.
• pomiar dystansu, czasu, tempa, kadencji, wzniesienia terenu – podstawowe wyposażenie biegowe obok pulsometra. Czujnik GPS jest precyzyjny, tak jak tego oczekują sportowcy.
• powiadomienia o połączeniach i wiadomościach – po sparowaniu ze smartfonem zegarek umożliwi bycie na bieżąco.
• całodobowy pomiar aktywności – w założeniu, takie zegarki powinno się nosić przez 24h na dobę. Mierzenie aktywności całodobowo pomaga zegarkowi dopasowywać Twoje treningi pod względem intensywności i szacować całkowite spalanie kalorii. Wszystkie zbierane dane czemuś służą.
• wytrzymała bateria – daje radę przez około tydzień, w trybie treningowym wytrzymuje 35h.
• sterowanie muzyką – po sparowaniu z telefonem możesz przełączać piosenki bez sięgania do smartfona.
• FitSpark – wskazówki treningowe dobierane każdego dnia. Sprzęt pomaga planować treningi na podstawie historii treningów i szacunkowej regeneracji. Podsuwa do wyboru trening, który będzie dobry na dzisiaj.
• testy sprawnościowe i Running Index – test ogólnego wytrenowania, biegowy test wydolności oraz test marszowy. Running Index to liczbowe podsumowanie wydolności. Dobre, by wiedzieć na jakim poziomie kondycji (lub braku kondycji 😉 ) jesteś.
• powrót do miejsca startu – Polar Pacer zaprowadzi Cię do domu, gdy ruszysz w nieznane trasy. Wystarczy iść za strzałką, by znaleźć drogę powrotną.
• źródła energii – na podstawie stref tętna zegarek szacuje, ile spalonych kalorii pochodziło z węglowodanów, ile z tłuszczu a ile z białek. Dla początkującego to głównie ciekawostka.
• FuelWise – technologia ułatwiająca zarządzanie poziomem energii i strategią żywieniową na długich trasach. Sensowne przede wszystkim na treningach przekraczających 60 minut. Początkujący, którzy jeszcze nie trenują naprawdę ostro, mają kolejną ciekawostkę.
• ponad 150 profili sportowych – wszystkie dyscypliny, jakie przyjdą Ci do głowy, mają dedykowane tryby.
• kompatybilność z aplikacjami – m.in. Strava, Adidas Running, Komoot, Yazio.
• możliwość parowania z zewnętrznymi czujnikami tętna – pulsometr napiersiowy mierzy tętno dokładniej, niż jakikolwiek nadgarstkowy.

By wykorzystać pełny potencjał zegarka, trzeba korzystać z aplikacji Polar Flow. To platforma dedykowana użytkownikom sprzętu Polar. Parujesz z nią urządzenia, one przesyłają dane, aplikacja tworzy z nich zestawienia i wykresy. W Polar Flow możesz także planować swoje treningi, wybierać gotowe plany, dopasować profile sportowe które chcesz mieć pod ręką i wiele innych. Bez Polar Flow 3/4 możliwości sprzętu pozostanie niewykorzystane. To już standard, że do nowych zegarków sportowych korzystanie z zewnętrznej aplikacji producenta jest nieodłączne.

Jak zegarek Polar Pacer pomaga w regeneracji?

O tym, jakie znaczenie ma regeneracja w treningu biegacza, najlepiej wiedzą ci sportowcy, którzy kiedykolwiek ją zaniedbali. Pacer Polar stara się oszczędzić początkującym doświadczenia na własnej skórze, co to znaczy przetrenowanie. Napakowanie modelu technologiami służącymi wypoczynkowi jest tym zasadniejsze, że organizm zaczynających biegaczy nie jest jeszcze przystosowany do intensywnej aktywności.

Za regeneracje odpowiadają takie funkcjonalności jak

• Nightly Recharge – podstawowa technologia mierząca poziom zregenerowania organizmu po nocy. Zegarek założony na noc będzie monitorował pracę serca, oddech, zanotuje krótkie i długie przebudzenia oraz całkowity czas snu. Jeżeli wyspałeś się, ale jesteś niewyspany, w Nightly Recharge znajdziesz wyjaśnienia. Jakość wypoczynku jest oceniana prostym bardzo słabo/słabo/średnio/dobrze/bardzo dobrze.
• Sleep Plus Stages – monitoruje sen płytki, sen głęboki i fazę REM. Informuje o detalach snu, byś jak najlepiej rozumiał co działo się z Twoim organizmem w nocy. Działanie algorytmu potwierdzono badaniami polisomnograficznymi.
• SleepWise – w formie wykresu szacuje Twój poziom energii na przestrzeni dnia. O której godzinie będziesz miał najwięcej energii? Na wtedy planuj trening. O której wieczorem Twój poziom energii zacznie spadać? Dobrze jeśli zaczniesz się wtedy wyciszać i przygotowywać do snu.
• TrainingLoadPro – określa poziom obciążenia treningowego. Informuje, czy jesteś na roztrenowaniu/utrzymaniu/progresowaniu/przetrenowaniu. Z doświadczenia – funkcja musi dostać trochę czasu i wspólnych treningów, żeby zacząć to naprawdę dobrze szacować.
• Serene – proste i przyjemne ćwiczenie oddechowe służące relaksacji. Bierzesz wdech-wydech zgodnie z tym co dyktują bąbelki na ekranie i delikatna wibracja. Możesz je zrobić przed snem, w autobusie, albo jak ktoś Cię wkurzy. Jest świetne na odstresowanie się.

Te regeneracyjne pomoce łączą się z funkcjami treningowymi. Kiedy zegarek wyczuje, że marnie się zregenerowałeś, zaproponuje Ci lżejsze treningi. Gdy spałeś jak król, a Nightly Recharge pokazuje bardzo dobrze, spodziewaj się niezłego wycisku od FitSpark.

Czego Pacer Polar NIE ma, a by się przydało?

W zegarku Polar Pacer nie znajdziesz wielu funkcji typowo smartwatchowych, ani udogodnień pozwalających na całkowite zostawienie smartfona w domu. Najważniejszy z perspektywy użytkownika-biegacza jest brak kilku funkcji:

• przechowywanie muzyki w pamięci zegarka,
• płatności zbliżeniowych,
• możliwości prowadzenia połączeń głosowych,
• zgrywanie map – to raczej nie jest zegarek na przygody w leśnych ostępach

Te funkcjonalności wciąż nie są standardem w zegarkach sportowych, zwłaszcza tych z niższej półki cenowej. Tym bardziej nie były powszechnie implementowane w połowie 2022 roku. Dla wielu biegaczy będzie to spory minus (czemu się kompletnie nie dziwimy).

Czym się różni Polar Pacer Pro?

W skrócie – grupą docelową.

Bazowe funkcjonalności są takie same jak w zwykłym Pacer Polar.

• design, rozmiar, rozdzielczość, ekran, bateria – to samo
• pulsometr, GPS, algorytmy od kalorii i poziomu energii – to samo
• konieczność połączenia z Polar Flow, kompatybilność z zewnętrznymi aplikacjami – to samo
• nieobecność kilku funkcji umożliwiających rezygnację ze smartfona – to samo

Co więc się różni? Przede wszystkim ilość funkcji treningowych i regeneracyjnych. Polar Pacer Pro dodaje do puli standardowej wersji sporo urozmaiceń, z których korzyści mogą wyciągnąć zaawansowani biegacze. To już nie jest zegarek dla początkujących, a dla tych, którzy swoje wybiegali, a teraz wymagają zaplecza technologicznego pozwalającego doskonalić już i tak niezłą formę.

Z drobnostek – Polar Pacer Pro ma inne kolory pasków (też 4: ciemnoszary, biały, mahoniowy, jasne złoto). Jest o 1 gram cięższy.

Nowości w Polar Pacer Pro

W wersji Pro Polar wyposażył zegarek w takie technobajery, jak:

• wysokościomierz barometryczny, kompas
• test wydoności ogólnej i kolarskiej
• pomiary mocy biegowej ułatwiające optymalizowanie intensywności wysiłku
• profile tras, nawigowanie – przydatne biegaczom terenowym, zgrywania map wciąż nie ma
• funkcja Hill Splitter odpowiedzialna za wykrywanie odcinków pod górę i w dół.

Ten model wychodzi naprzeciw biegaczom, którzy mają na swojej trasie przewyższenia oraz zbiegi. To czyni go wariantem zdecydowanie odpowiedniejszym dla sportowców szlifujących formę.

Początkujący biegacz nie trenuje w falistym terenie na pełnych obrotach, jeszcze nie martwi się optymalizacją energii na maratońskich treningach. Skupia się przede wszystkim na przeżyciu podbiegów, nieważne w jakim tempie. To zmienia się z czasem – wszak apetyt na wyniki rośnie w miarę ich poprawiania. Dodatkowe funkcje Polar Pacer Pro umożliwiają wykręcanie szalonych rezultatów nawet biegając w górach.

Pro w nazwie nie oznacza, że jest to zegarek dla elity i rzeczywiście zawodowych sportowców. Amator jak najbardziej będzie potrafił z niego w pełni skorzystać – po prostu potrzebuje odrobinę więcej wiedzy i doświadczenia, niż do obsługiwania podstawowego wariantu. Na pierwszy zegarek biegowy raczej nie, ale na drugi okej.

Standard i Polar Pacer Pro – opinie, cena, rynek

Na początku zajawiliśmy, że cena za ten model zagarków Polar jest całkiem przystępna. Wersja standardowa kosztuje 999 zł, wersja Pro 1499 zł. [stan na 25.10.23]

Jak na zegarki sportowe, to nie jest dużo. Owszem, na rynku nie brakuje opasek i smartwatchy za kilka stówek, jednak pod względem dokładności pomiarów nie umywają się do jakiegokolwiek Polara. Ich ogólna solidność także pozostawia wiele do życzenia. Podstawka za 1000 zł leży jeszcze na niższej półce cenowej w kategorii serio dobry sprzęt, wersja Pro ląduje na średniej.

Zarówno podstawka, jak i Polar Pacer Pro opinie zbierają bardzo dobre. Nie brakuje głosów aprobaty dla względnej skromności zegarka. W przeciwieństwie do wielu współćzesnych modeli, Pacery nie są przeładowane milionem wodotrysków służących tylko jako ciekawostki.

Polar Pacer czy Polar Pacer Pro – który wybrać?

Podsumujmy wszystko, czego dowiedziałeś się o obu wariantach Pacer Polar. Dla jakiego biegacza wybrać podstawkę, a dla kogo wersję Pro?

Jeżeli chodzi o kwoty – 500 złotych różnicy za funkcje, które naprawdę robią różnicę jeśli pasujesz do prawej kolumny tabelki. Generalnie, oba zegarki z kolekcji Pacer Polar są pomostem między podstawowymi sprzętami pomiarowymi, a kosmicznymi funkcjami najnowszych sportowych modeli. Robią to, czego się od nich oczekuje.

Który zegarek Polar Pacer bardziej do Ciebie pasuje? Z pewnością już wiesz – a ostateczną decyzję jak zawsze zostawiamy Tobie. Jeżeli masz sceptyczny stosunek do kilometrowej listyh statystyk, do zegarków podchodzisz praktycznie, nie jesteś miłośnikiem technociekawostek, ta względnie skromna kolekcja przypadnie Ci do gustu. Pamiętaj o konieczności korzystania z aplikacji Polar Flow i braku kilku funkcji bez których ciężko rozstać się ze smartfonem.