Znasz to uczucie, kiedy po intensywnym biegu Twoje nogi krzyczą […]
Data aktualizacji 09.08.2022
Przeczytasz w 7 minut
A więc stało się. Bieganie to już za mało, a na przygotowanie do triathlonu nieco za wcześnie… W takim razie wybierz coś pośrodku! Jak wygląda ten rodzaj współzawodnictwa? Jak w nim wystartować, by przetrwać i zawiesić na kołku pierwszy duathlonowy medal? Przeczytaj jak się przygotować do duathlonu, a potem bierz się do pracy!
Duathlon to wyścig, w którym najpierw biegniesz, potem jedziesz rowerem, a potem znowu biegniesz. Tyle! Jak sama nazwa wskazuje, duathlon to tylko dwie dyscypliny. Tylko i aż.
Dystans znacznie różni się długością. Najczęściej spotykane dystanse to:
Jak widzisz, między długościami odcinków biegowych nie ma jednej prawidłowości. Jeśli ma to być Twój pierwszy taki wyścig, zdecyduj się na dystans supersprint lub sprint. Uwierz – to będzie dostateczne wyzwanie jak na pierwszy raz. Wyścig może być szosowy lub terenowy – wybór zależy od tego, gdzie biegasz na co dzień i jaki masz rower.
Duathlon nie zdobył takiej popularności, jak triathlon – a szkoda, bo to niezwykle wymagające zawody i niezniszczalni zawodnicy! Podwojny wyścig również ma swoje prestiżowe serie zawodów – Powerman Duathlon – rankingi i gwiazdy.
Z gwiazd, trzeba wymienić polskiego ultrasa Adriana Kosterę – Człowieka z Marzeń, który w swojej karierze pokonał między innymi najdłuższy duathlon świata 60 km – 900 km – 211 km.
Spokojnie, na takie osiągnięcia dopiero przyjdzie czas! Na razie zabieraj się za przygotowanie do najkrótszego dystansu!
Duathlon zmusza do trenowania dwóch dyscyplin równocześnie. To wiąże się z podwójną organizacją codzienności. Obie dyscypliny powinieneś trenować po 2 razy w tygodniu, a do tego dołożyć uzupełniające treningi wzmacniające. Jeden dzień pozostaw na regenerację – całkowity odpoczynek od aktywności fizycznej.
Co do rozkładu treningów w ciągu tygodnia, nie ma reguły. Inaczej będzie wyglądał treningowy tydzień osoby pracującej na różnych zmianach, rodzica i singla pracującego zdalnie.
Dla osób z napiętym grafikiem, najbardziej optymalne czasowo są treningi na zakładkę – jednego dnia bieganie i rower, z jednodniową przerwą między łączonymi sesjami. Przy niewielkim zasobie czasowym codziennie, treningi można rozbić – jednego dnia bieganie, drugiego rower, dzień przerwy, bieganie, rower.
Wszystko da się połączyć na podstawie indywidualnego planu dnia. Nie ma jednej uniwersalnej metody na trenowanie do duathlonu.
Najlepszym wyjściem jest oddanie planowania treningów doświadczonemu trenerowi. On dopasuje rozkład sesji do Twojego codziennego życia. Rozplanowanie wybiegań przeplatanych wielokilometrowymi wycieczkami rowerowymi potrafi przysporzyć siwych włosów.
Rozumiemy, że w życiu bywa różnie, więc nie będziemy ustalać gotowej rozpiski, która tylko Cię zdenerwuje zupełnym niedopasowaniem do Twojej codzienności. Z trenerską rozpiską nie przetrenujesz się, a duathlon ukończysz przygotowany, bez zmieniania grafiku w pracy.
Mamy jednak jedną uniwersalną poradę…
Albo przynajmniej pozwól mu odpocząć w garażu. Zdemontuj koło, żeby Cię nie kusił.
Im więcej będziesz jeździł na rowerze, tym mniejsza szansa, że wyścig Cię zaskoczy. Na rowerze jedź do pracy, po dziecko do szkoły, na zakupy – wszędzie. Kiedy wkomponujesz rower w swoją codzienność, w ciągu tygodnia mimochodem odhaczysz treningi do duathlonu. Takie nieoficjalne treningi też się liczą!
Przy okazji, przygotowanie do duathlonu nauczy Cię bardziej ekologicznego stylu życia. O oszczędności na paliwie nie wspominając.
Bieganie – rower – bieganie. Niby dwie dyscypliny, ale tak naprawdę trzy. Pomiędzy nimi trzeba zmienić sposób poruszania się, a to nie takie proste, jak brzmi.
Dla układu nerwowego, przerzucenie się z biegania na rower to szok. Z tym szokiem trzeba się oswoić przed pierwszym startem w duathlonie. Serio – bez przyzwyczajenia, przewrócisz się albo wsiadając na rower po intensywnym biegu, albo z niego zsiadając.
Mini-duathlon w domowych warunkach? Przed wejściem na rower, 5 razy okrąż blok biegiem. Wsiadaj i jedź – ostrożnie, bo może zakręcić Ci się w głowie! Ruszaj na 30-kilometrową przejażdżkę. Wracaj, błyskawicznie przypnij rower linką i biegnij. Biegnij! Drugi bieg – ten po rowerze – to kluczowy etap wyścigu!
Kluczowy etap wyścigu, który trzeba pokonać ostatkiem sił!
Finalny odcinek jest kluczowy. Po zejściu z roweru, będziesz musiał wykrzesać z siebie zachomikowane pokłady energii i dobrnąć do mety mimo braku czucia poniżej kolan. Dlatego, staraj się wykształcić odporność na ból i miękkość nóg, dopadającą po kilkunastu kilometrach.
Ciekawostka – trening na zmęczonych nogach praktykują najlepsi japońscy biegacze długodystansowi! Oni mogą, to Ty też. Kiedy podczas biegu poczujesz, że nogi już nie dają rady, przejdź do marszobiegu. Nie przejmuj się tempem – najważniejsze to pozostać w ruchu i jakoś brnąc przed siebie.
Złośliwości rzeczy martwych możesz zapobiec… przeglądając instruktaże, poradniki rowerowe i dokładnie przyglądając się swojemu wehikułowi. Im sprawniej będziesz radził sobie z wykonywaniem podstawowych napraw, tym mniejsza szansa, że duathlon zakończy się w połowie.
Na pierwszy wyścig absolutnie nie musisz kupować nowego roweru! Wystarczy Ci wysłużony, wierny dwukołowiec, na którym jeździsz na co dzień. Zadbaj tylko o jego konserwację – nasmaruj, dopompuj, wymień dętkę ze zdartym bieżnikiem. Tylko nie wybieraj się na terenową trasę rowerem szosowym – dobierz wyścig do sprzętu, nie sprzęt do wyścigu.
Kask jest obowiązkowy. Dobrze wiemy, że część rekreacyjnych kolarzy dobiera go ,,byle był”. Na SBiegacza zawsze powtarzamy, że bezpieczeństwo to podstawa, a start w zawodach jest doprawdy ostatnim momentem, aby o nie zadbać.
Kask nie ma prawa uciskać, przechylać się, zostawiać luzu. Przy machaniu głową musi pozostać na swoim miejscu. Biegaczki (i biegacze z długimi włosami) powinny dobrze zmierzyć kask z uwzględnieniem fryzury. Im prostsza, tym lepsza.
Nawet jeśli nie zapowiada się na słoneczną pogodę, wybierając się na duathlon spakuj przeciwsłoneczne okulary. Chodzi nie tylko o wygodę biegu i ochronę oczu przed promieniowaniem UV. Okulary osłaniają przed piaskiem, kamykami i owadami, ktore mogłyby wpaść Ci do oczu podczas pędzenia na rowerze.
Istnieją specjalne buty na duathlon zapinane do pedałów roweru. Na pierwszy podwójny wyścig wystarczą Ci jednak zwykłe buty, w których biegasz na co dzień. Te zapinane są dla osób ścigających się o medale. Kręcą nogami jak pralka w trybie wirowania – to jednak nie dotyczy debiutantów.
Kiedy w bieganiu robi się poważnie, czas równie poważnie podejść do diety, rzucić nałogi i zacząć się wysypiać. Trenujesz więcej, więc i Twoje ciało potrzebuje większej troski. Trening do duathlonu ma skończyć się nowym medalem, a nie przetrenowaniem bądź kontuzją.Budowanie formy to nie tylko treningi. Najlepszym przygotowaniem do duathlonu, triathlonu, ultramaratonu, maratonu, innego -onu, jest po prostu zdrowsze życie. Niby to oczywiste… ale najciemniej jest pod latarnią.
Dla pewności powtórzymy – na debiutancki duathlon wybierz najkrótszy dystans.
Po namierzeniu wyścigu, w którym będziesz chciał wziąć udział, wczytaj się w opis trasy, przejrzyj mapki i uwagi organizatora. Najlepiej, jeśli impreza będzie się rozgrywać w miejscu, które już znasz, ale nie jest to konieczne do skutecznego startu.
Na miejscu, trasa duathlonu będzie dobrze oznaczona. Niemniej, im dokładniej ją poznasz zza biurka, tym pewniej poczujesz się przed startem. Przejrzyj ją nawet na zdjęciach z Map Google.
W wyścigach multisportowych przegrywają nie Ci, którzy ostatni dobiegli do mety, albo w połowie trasy zawiodła ich kondycja. Przegrywają Ci, którym nie chciało się dokładnie przeczytać regulaminu wyścigu i przez to zaliczyli dyskwalifikację. Na przykład za śmiecenie – podwójny wstyd.
Zapoznaj się z procedurami w strefie zmian, regułami co do zakładania kasku i potencjalnymi wymaganiami dotyczącymi stroju. W strefach zmian jest zakaz nagości i czasem dotyczy to również odsłaniania torsu. Każdy organizator ma swój regulamin – nie pozostaje nic innego, jak sumiennie go przeczytać i zastosować się do zaleceń.
Wiemy, że ta długa lista przygotowań i obostrzeń może przerażać przyszłych debiutantów. Zupełnie niepotrzebnie. Pierwszy multisportowy wyścig to nie Ironman, Igrzyska Olimpijskie ani egzamin na prawo jazdy. Tutaj najważniejsze jest dotarcie do mety, dobra zabawa i piękne wspomnienia. Niezależnie od tego, na którym miejscu zakończysz wyścig, sam start to sukces.
Oczywiście, stres jest standardowym wyposażeniem każdego debiutanta. Dlatego dołącz do facebookowej grupy dla biegaczy i duathlonistów, oraz zaobserwuj na Instagramie sportowców startujących w zawodach. Nic nie motywuje tak, jak ciepła społeczność, która chętnie przyjmie jeszcze jednego członka.
Duathlon jest dla każdego. Im lepszą masz kondycję, tym łatwiej go ukończysz, ale satysfakcje poczujesz również zamykając ogonek biegaczy. Pamiętaj o odpoczynku, diecie i swoim bezpieczeństwie. To ten wyścig jest dla Ciebie – nie ty dla niego!
Duathlon to wspaniała przygoda! Przygotuj się kondycyjnie biorąc pod uwagę Twój plan dnia. Wykonuj treningi łączone, lub – jeśli pozwala Ci na to czas – osobno trenuj obie dyscypliny. Dołóż do tego wzmacniający trening uzupełniający. Jeden dzień w tygodniu poświęć na odpoczynek. Masz problem z upchnięciem treningów dwóch dyscyplin w grafiku? Zaangażuj trenera.
Ćwicz nieoczywiste rzeczy – przesiadanie się z roweru na bieg, bieganie siłą woli na zmęczonych nogach i dokonywanie szybkich napraw. Przed wyjazdem na wyścig, zapoznaj się z regulaminem oraz opisem trasy.
I najważniejsze – baw się dobrze!
Mogą Ci się spodobać:
Znasz to uczucie, kiedy po intensywnym biegu Twoje nogi krzyczą […]
Lekkoatletyka to jedna z najstarszych dyscyplin sportowych na świecie. Ze […]
Bieganie to jedna z najpopularniejszych form aktywności fizycznej – poprawia […]
Uliczna moda zmienia swoje oblicze, a dresy nie są już […]
Moda zmienia się błyskawicznie, ale pewne elementy garderoby nigdy nie […]
Wybór odpowiedniej odzieży sportowej to podstawa, by cieszyć się komfortem […]
Bieganie to pasja, która wymaga nie tylko determinacji i regularnych […]
W dzisiejszych czasach zdrowie i dobre samopoczucie są priorytetami dla […]
Schyłek roku powinien stanowić dla mężczyzn idealny moment na odświeżenie […]
Bieganie to naprawdę fajne hobby, ale i styl życia. Warto […]
Czy Twoje buty zdradzają Twoje aktywności? Nieprzyjemny zapach to problem, […]
Bieganie jest dziś jedną z najpopularniejszych form aktywności fizycznej. Z […]
Przygotowanie motoryczne, które obejmuje zarówno siłę, szybkość, wytrzymałość, jak i […]
Co można zrobić dla swojego organizmu, by regularne bieganie i […]
Jak oddychać podczas biegania, by było to w pełni optymalne? […]
Podologia to dziedzina medycyny, która zajmuje się kompleksową opieką nad […]
Cukier jest jednym z najważniejszych składników w kuchni. Bez niego […]
Spróbowałeś nowych ćwiczeń, wydłużył dystans, wracasz do biegania po dłuższej […]
Jak zacząć biegać i zmienić swoje życie dzięki temu, że […]
Elektrolity to kluczowy element diety sportowców i osób aktywnych. Minerały, […]
Ciekawostki o bieganiu mogą Ci pomóc zdobyć wysokie miejsce w […]
Regeneracja po bieganiu to jeden z fundamentów formy. Jeśli ją […]
Regularnie dręczone treningowym ogniem, noszące kochane ciałko przez całe życie […]
Czy bieganie jest zdrowe – nad tą kwestią zastanawia się […]
Bliski kolega biegania… a może jednak nie aż tak bliski? […]
Zima jest magicznym czasem, który zachęca do górskich wypraw. Choć […]
BCAA a bieganie to popularny temat suplementacyjny. W jaki sposób […]
Slow jogging to jedna z najpopularniejszych metod treningowych stosowanych przez […]
Ile kosztuje dieta pudełkowa i czy taki wydatek może się […]
Początek zimy to zawsze prawdziwa gratka dla miłośników dyscyplin nieodzownie […]