Ochrona przed owadami w trakcie treningu biegowego – co zamiast machania rękami?

Słońce, śpiew ptaków, rozkoszne słońce i… owady, które nigdy nie pogardzą poczęstunkiem! Niestety – taki już urok ciepłych miesięcy! Jaka ochrona przed owadami ułatwi Ci trening na świeżym powietrzu? Przeczytaj, zastosuj i ciesz się niezmąconym spokojem na trasie!

Ochrona przed owadami – zapachy przeciwko komarom

Komary uwielbiają biegaczy! Nic dziwnego, że atakują Cię bez przerwy – wyczuwają amoniak i kwas mlekowy, które wydzielasz pod wpływem wzmożonego wysiłku. Pot działa jak magnes na samice komarów. Możesz wykorzystać ich doskonały węch do małego oszustwa!

Komary nie będą zachwycone zapachem cytryny, eukaliptusa, goździków, sosny, lawendy czy wanilii. Warto zainwestować w olejki eteryczne o tych intensywnych zapachach i skropić się nimi przed wyruszeniem na trasę. Weź olejek ze sobą do podręcznego atomizera i dołóż dodatkową porcję, gdy zaczną atakować.

Ostry aromat olejków stłumi zapach potu. To wystarczy, by zmylić komary – zanim zorientują się, że zostały oszukane, będziesz już daleko!

Zamiast olejków, możesz też użyć po prostu spreju na komary. Niestety, zapach tych środków jest generalnie nieprzyjemny, a u części osób skóra źle na nie reaguje… Radzimy więc sięgnąć po nie w drugiej kolejności, gdy naturalne olejki zawiodą.

Jedzenie ,,antykomarowe”?

Mitów o komarach jest całe mnóstwo – obalamy jeden z nich! 

To nieprawda, że jedzenie czosnku zmienia zapach potu na taki, który odstrasza komary i inne owady? Niestety, nie ma na to dowodów. Komary nie boją się także witamin z grupy B, an nie czają się szczególnie na cukrzyków, którzy mają więcej acetonu we krwi. 

Dietą nie da się wygrać z komarami, muchami ani kleszczami! 

Ochrona przed owadami – sprzęt jak zbroja!

Do odpierania ataku owadów przydadzą Ci się okulary. Najlepiej, jeśli będą to okulary przeciwsłoneczne, z atestami. Będą chronić nie tylko przed insektami, ale także psującym wzrok światłem UV. Koniecznie zaopatrz się w nie zanim nadejdzie pełnia lata!

Gdy biegasz w parku lub w lesie, zawsze zakładaj czapkę. To kwestia ochrony przed kleszczami. Kleszcze tylko czekają na możliwość schowania się w Twoich włosach, a choroby, które przenoszą, długo by wymieniać! Po treningu w czapce i tak obejrzyj całe ciało w poszukiwaniu tych paskudnych insektów – są tyle sprytne, co łakome i groźne.

Czy masz już swoją chustę Buff? Jeśli nie, wybierz oryginalną chustę Buff chroniącą przed owadami. Zastosowana w niej technologia Insect Shield jest całkowicie bezpieczna dla ludzi. Materiał chusty nasączono permetryną – bezzapachowym środkiem odstraszającym owady. Działa nie tylko na komary, ale też kleszcze, muszki, muchy i mrówki.

Na koniec – kolor ubrań. Noś jasne, jaskrawe barwy. Naukowcy zauważyli, że ciemne, ,,zwierzęce” barwy przyciągają kąsające insekty! Poza tym, będziesz się w nich bardziej pocił, co dodatkowo przyciągnie latające chmary.

Planowanie trasy i podkręcanie tempa

Niestety – czasem trzeba po prostu zejść z drogi insektom. Biegaj wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, bo wtedy komary są najmniej aktywne. Omijaj zbiorniki wodne, a jeśli to możliwe, trzymaj się ściśle centrum miasta. Bieganie w parku i tak nie jest przyjemne, gdy atakują Cię latające insekty.

Jeśli zaatakuje Cię osa – uciekaj, zamiast odganiać ją rękami. Tylko ją zirytujesz i nabierze chęci do ścigania Cię. 

Gdy już dojdzie do ukąszenia przez komara, nie drap się. Łatwo powiedzieć, ale to prawda, że im bardziej drapiesz, tym bardziej swędzi! Zaciśnij zęby, odwróć uwagę (sprawdź na przykład, co nowego wrzuciliśmy na Instagram S_Biegacza!), a swędzenie minie niezauważenie.

Ochrona przed owadami na zewnątrz sprowadza się w pierwszej kolejności do oszukiwania ich zapachem. Żeby zamaskować zapach potu, spróbuj olejków eterycznych – najpierw sięgnij po cytrynowy. Działa też między innymi lawenda i eukaliptus. Jeżeli mimo tego owady zechcą zaatakować, na drodze powinny stanąć im okulary, chusta i czapka.

Po każdym treningu w zalesionym terenie (także miejskim parku), obejrzyj ciało w poszukiwaniu kleszczy. Niestety, podstępne pasożyty co roku kładą do szpitalnego łóżka setki osób, które zaniedbały ten rytuał.

Zapomnij o jedzeniu czosnku – to nie działa! 

A na koniec – spróbuj sią nie denerwować na komary, muszki i osy – one też nie maja łatwego życia! Codziennie czyhają na nie tysiące niebezpieczeństw, nie tylko ze strony ,,dwunogów”! 

Przeczytaj więcej o dobieraniu okularów do biegania – uchronisz się dzięki nim przed owadami, ale także szkodliwym działaniem ,,błysków”: https://sbiegacza.pl/2021/12/23/jak-okulary-do-biegania-przydaja-sie-na-trening/