Z czym makaron, by dodać sobie siły do planowanych ćwiczeń, […]
Data publikacji 13.04.2022
Przeczytasz w 4 minut
467 wyświetleń
Uwaga! To nie jest kolejny poradnik z serii ,,jak nie przytyć w Święta”! Biegacze spalają na co dzień tyle kalorii, że przez te kilka dni raczej nie grozi im duży plus na wadze. Mamy jednak dla Ciebie kilka podpowiedzi na to, jak nie pozwolić, by świąteczne biesiadowanie pokrzyżowało Ci plany na aktywne spędzenie Wielkanocy. Przejedzenie to wróg szybkości! Dieta w Święta i bieganie – jak to rozegrać?
Bieganie i alkohol? Nic tak nie rujnuje formy, jak kac. Alkohol odwadnia, czego efektem jest okropne samopoczucie, wymuszające rezygnację z zaplanowanego na drugi dzień treningu. Wiele osób nie wyobraża sobie jednak świąt bez alkoholu – to już tradycja.
Po pierwsze – jeśli już stawiać na stole trunek, to niskoprocentowy – wybierz wino zamiast wódki. Wino białe lub czerwone nie zasieje w Twoim organizmie takiego spustoszenia, jak 40-procentowy alkohol.
Wylądowałeś na wielkanocnym spotkaniu, gdzie trunków jest do wyboru, do koloru? Nalej sobie wina, a z dużym prawdopodobieństwem unikniesz namawiania do skosztowania innych alkoholi. Kto nie słyszał starej mądrości, że alkoholu się nie miesza?
Po drugie – na co dzień nie pijesz? Teraz też nie musisz. Obowiązkiem Twoich bliskich jest to zaakceptować, a jeśli nie będą chcieli tego zrobić… Cóż, masz prawo wstać od stołu w dowolnym momencie. Niestety, nie jest to przyjemne rozwiązanie, ale znamy realia bycia abstynentem podczas rodzinnych spotkań…
Jeżeli już alkohol wymknął Ci się spod kontroli, nawadniaj się i trzymaj kciuki za wątrobę. Może pozwoli Ci jutro wstać z łóżka w niezłej kondycji!
No właśnie… To, że gospodyni napracowała się przy gotowaniu, nie oznacza, że musisz wsunąć wszystko wraz z obrusem i nabawić się mdłości. Chwal dania, pomagaj sprzątać, zrób wszystkim kawę – okaż wdzięczność inaczej, niż jedząc na siłę.
Jeśli obawiasz się o zmarnowanie nadmiaru jedzenia, czytaj dalej. W tym roku to nie będzie miało miejsca!
Najbezpieczniejszym wyborem pory treningowej w święta jest wczesny ranek. Pałaszowanie do rozpuku jeszcze się nie zaczęło! Wstań wcześnie, zjedz lekkie śniadanie, wybiegaj się, a potem już nie będziesz musiał martwić się o uczucie ciężkości na treningu.
Wczesna pora treningu nie jest dla Ciebie? W takim razie, po uczcie złożonej z kiełbas, majonezu i jaj, pozostaje Ci odczekać dłużej niż zwykle – nawet 4-5h.
,,Jeszcze kawałek serniczka” możesz zostawić sobie też na porę potreningową, prawda? Wtedy dawka twarogu przyda Ci się bardziej, odżywiając mięśnie białkiem, zamiast obijać się po żołądku przy każdym kroku. Mama czy ciocia na pewno chętnie odłoży Ci solidny kawałek!
Małe talerzyki i miseczki pomogą Ci kontrolować wielkość porcji – czy to żurek, czy sernik. Nie chodzi tu tylko o ograniczenie kaloryczności!
Małe porcje, dawkowane w odstępach czasu, będą dla Twojego żołądka łatwiejsze do strawienia. Zmniejszysz ryzyko problemów gastrycznych wynikających z nagłego przejedzenia. Samo jedzenie będzie zaś po prostu przyjemniejsze.
Pomiędzy porcjami, pij dużo wody. To wspomaga proces trawienny.
,,Jedz, bo się zmarnuje” – nie tym razem!
Jeśli obawiasz się o zmarnowanie nadmiaru jedzenia, sprawdź lokalne inicjatywy foodsharingowe – jadłodzielnie oraz charytatywne punkty pomocowe. Na pewno w okolicy jest miejsce, gdzie można oddać pyszności, by zabrał je ktoś inny. Zamiast jeść na siłę, podziel się!
Zawsze możesz również dać ogłoszenie na lokalnej grupie facebookowej, informujące o możliwości odbioru kilku kawałków mazurka. A może wymiana za inne smakołyki?
To kolejny sposób, na uniknięcie przejedzenia, a więc paskudnego samopoczucia uniemożliwiającego trenowanie.
Pamiętaj, że potrawy można w większości zamrozić i bez szkody dla żywności powtórzyć wielkanocną biesiadę za miesiąc.
Dieta w święta wielkanocne a bieganie – jak to pogodzić? Nie jedz i nie pij na siłę, podziel się zamiast marnować, a ucztę rozłóż w czasie. Dzięki temu trawienie będzie zachodziło sprawniej, bez gastrycznych rewolucji. Alkohol to Twój wróg także podczas świątecznej biesiady, a po sutej uczcie poczekaj z treningiem dłużej, niż zwykle.
Pamiętaj także, że Święta to czas radości… a nie tylko jedzenia! Nie wahaj się delikatnie przypomnieć o tym swoim bliskim!
Mogą Ci się spodobać:
Z czym makaron, by dodać sobie siły do planowanych ćwiczeń, […]
Co można zrobić z czekolady, by pasowało do założeń zdrowej […]
W gdyby tak w niedzielę wieczorem myśleć nie o nadchodzącym […]
O tym, że bieganie zrujnuje nam stawy, słyszy się bez […]
Coś by się przekąsiło… No to może po batoniku proteinowym? […]
Nawodnienie jest bardzo ważne i jako biegacz zapewne o tym […]
Niedobór białka w diecie jest jednym z częstszych dietetycznych błędów […]
Bieganie to wspaniały sport. Niesie ze sobą wiele korzyści – […]
Na galaretki jest miejsce w diecie każdego sportowca — szczególnie […]
Masło orzechowe to szalenie funkcjonalny produkt. Jest na niego miejsce […]
Jedzenie przed bieganiem może odmienić Twoje treningi na lepsze. Jeżeli […]
Kiedy nie masz czasu na stanie przy garach, łap za […]
Danie, które nigdy się nie nudzi? Naleśniki! Na weekendowe śniadania, […]
Zboża to kopalnia węglowodanów złożonych, witamin, minerałów i błonnika. Jest […]
Dieta nie musi być katorgą – a wręcz nie powinna! […]
Chcesz mieć dużo energii na treningu biegowym? Jasne, że tak! […]
Od kilku lat kolagenowe suplementy wzbudzają ogromne zainteresowanie wśród sportowców-amatorów. […]
Jesteś zmęczony po treningu? Bieganie było tak intensywne, że masz […]
W dzisiejszych czasach, otyłość zabija więcej ludzi, niż głód. Cywilizacyjne […]
Ceni i skład napojów izotonicznych dostępnych w popularnych sklepach potrafią […]
Niektórzy dbający o sylwetkę już od początku grudnia zaczynają się […]
Nadciąga Twój wymarzony start? Nie zepsuj go sobie dietetycznymi błędami! […]
Dla milionów ludzi, na drodze do zdrowej sylwetki stoi jedna […]
Posiłki wysokobiałkowe to podstawa diety każdego sportowca-amatora. Optymalna podaż protein […]
Wege-biegaczy przybywa! Roślinna dieta to rozwiązanie zdrowe, etyczne, smaczne i […]
Węglowodany są niezbędne do biegania na najwyższych obrotach… a może […]
Co jest najważniejsze w diecie sportowca? Zbilansowane makro, zdrowe produkty […]
Wiadomo – najlepiej jeść dużo, do syta, żeby nie zabrakło […]
Jedzenie po bieganiu to dla wielu wręcz najprzyjemniejsza część treningu! […]
Odchudzanie to proces długofalowy. Tak jak w tydzień nie nabrałeś […]