Ból głowy po bieganiu – co go powoduje i jak pożegnać problem?

Czy zdarza Ci się odczuwać pulsujący ból głowy po bieganiu? Chyba każdy z nas kiedyś tego doświadczył – sięganie po paracetamol nie jest w takiej sytuacji najlepszym pomysłem. Ból głowy po treningu biegowym, siłowym i każdym innym zdarza się z kilku przyczyn – poznaj je i pożegnaj, a pożegnasz także uciążliwe dolegliwości!

Ból głowy po wysiłku a odwodnienie lub przewodnienie

Najprostszym czynnikiem powodującym ból głowy po bieganiu jest zaburzenie gospodarki wodno-elektrolitowej. Już lekkie odwodnienie odbiera Ci siły na trasie. Objętość płynu mózgowego zmniejsza się, a krew nie dopływa do głowy – mózg nie dostaje zawartych w niej substancji odżywczych i generalnie nie może pracować. Reakcja obronna? Oczywiście ból.

Jak sobie poradzić z odwodnieniem po bieganiu? Doskonale wiesz! Usiądź i spokojnie, małymi łykami napij się wody mineralnej. Zauważysz, że ból mija w miarę opróżniania szklanki.

Zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej to nie tylko odwodnienie. Pijąc ,,pod korek”, możesz doprowadzić do zatrucia wodnego – przewodnienia. To stan, w którym w organizmie jest za dużo płynów, zwiększa się objętość krwi, a nerki nie nadążają z odprowadzaniem nadmiaru wody. Pod naciskiem płynów, mózg również nie jest w stanie normalnie pracować. Daje Ci o tym znać poprzez pulsujący ból głowy.

Przewodnienie zdarza się zwłaszcza osobom przeceniającym intensywność treningu. Na kilku kilometrach, gdy zadbałeś o nawodnienie przed treningiem, a temperatura na dworze jest niska, w ogóle nie trzeba pić.

Co robić, gdy poczujesz ból opróżnieniu dużej butelki podczas treningu? Przestać pić, poczekać aż nerki uporają się z przerabianiem wody na mocz. Nic więcej nie da się zrobić. Na przyszłość… nie pić na zapas. W tym przypadku, od przybytku głowa boli! 

Ból głowy po bieganiu a spadek cukru

Węglowodany to źródło energii do pracy ciała – także mózgu. Gdy spalisz cukry na treningu, organizm po prostu musi się zbuntować! Objawem spadku cukru jest nie tylko ból głowy po wysiłku, ale też drżenie kończyn, dezorientacja, lekkie zawroty głowy.

Co robić? Zjedz coś – posiłek potreningowy z cukrami prostymi i białkiem. Radzimy, byś idąc na trening miał zawsze przy sobie jakąś szybką, energetyczną przekąskę. Batonik daktylowy, mała czekoladka czy kilka landrynek, pomogą komfortowo wrócić do domu, w razie, gdyby cukier spadł Ci podczas wysiłku.

Jeśli bóle głowy po wysiłku, spowodowane spadkiem cukru, powtarzają się, zbadaj hormony. Jednorazowy spadek cukru świadczy jeszcze tylko o błędzie dietetycznym. Jeśli jednak jedząc regularnie, zgodnie z zapotrzebowaniem kalorycznym, odczuwasz co jakiś czas spadki cukru, coś jest nie tak. Idź do lekarza rodzinnego, wytłumacz co się dzieje, weź skierowanie i nie zwlekaj z realizacją go.

Co jeść, by to się nie powtarzało?

Przed treningiem zjedz posiłek bogaty w węglowodany złożone. Nie żałuj sobie pełnoziarnistego makaronu – następnym razem wsuń go więcej! Posiłek może zawierać również kaszę, brązowy ryż, musli czy chleb pełnoziarnisty. Posiłek zjedz na 2-4 godziny przed treningiem.

Jeśli nie miałeś na to czasu, do godziny przed bieganiem zjedz coś bogatego w cukry proste – banana, granolę, biały chleb z dżemem i twarogiem, platki śniadaniowe czy ciasteczko miodowe. Taka przekąska doładuje energię, a w ten sposób powstrzyma ból. Nastaw się jednak na to, że trening na przekąsce nie będzie tak efektywny, jak po porządnym posiłku. Na 90% trzeba będzie go skrócić.

Bóle głowy po wysiłku fizycznym w upalny dzień

W pogodne dni, zwłaszcza wtedy, gdy czystemu niebu towarzyszy upał, standardowym dodatkiem do treningu są bóle głowy po bieganiu… 

Po wysiłku w wysokiej temperaturze, lecz ból zimnym okładem i odpoczynkiem w zacienionym miejscu. Zanim nadejdzie lato, spraw sobie nakrycie głowy zacieniające oczy i kark. Nie wychodź na słońce bez niego.

Ból to pierwsza oznaka tego, że dzieje się coś złego. Po powrocie do domu, powiedz bliskiej osobie, że czujesz się źle i idź odpocząć. Niezwłocznie zareaguj na niepokojące objawy przegrzania. O przegrzaniu organizmu i udarze przeczytasz w jednym z naszych artykułów – tutaj: Bieganie w upale. Objawy udaru cieplnego i pierwsza pomoc

Co robić, gdy dojdzie do przegrzania?

Objawy przegrzania – stanu zagrażającego życiu, bo powodującego udar – mogą wystąpić nawet kilka godzin po zakończeniu treningu. Wtedy konieczne jest wezwanie pogotowia. Nie ma na co czekać. Z każdą minutą wzrasta szansa na udar.

Lepiej zapobiegać – a nie ma prostszej metody, niż osłona na głowę i kark!

Oczy w słoneczny dzień

Słońce szkodzi biegaczowi nie tylko bezlitośnie go przegrzewając. Promieniowanie UV niszczy gałki oczne. Gdy przez długi czas patrzysz na źródło intensywnego światła, czujesz bóle głowy, prawda? Oczy cierpią również podczas długiego patrzenia na rozproszone promieniowanie, oraz od błysków.

Bóle wynikające z porażenia oczu, mogą się zdarzyć na przykład, gdy biegasz dookoła jeziora. Promienie odbijają się od tafli wody, docierając do Twoich gałek ocznych, pomimo mrużenia. Tak samo dzieje się, gdy słońce odbija się od dachów budynków czy szyb miejskiego krajobrazu.

Jeśli biegałeś w intensywnym słońcu, bez okularów, daj oczom odpocząć. Zamknij je, połóż się wygodnie i zrób zimny okład na twarz. Na przyszłość, podczas biegania w lecie zawsze zakładaj okulary przeciwsłoneczne. 

Pamiętaj, że okulary kupione w sieciowe, za kilkanaście złotych, nie chronią przed promieniowaniem UV. Potrzebujesz okularów od optyka, z prawdziwymi filtrami – nie tylko ciemnymi szkłami!

Ból głowy po wysiłku a przewiane uszy

Bol głowy może spowodować również zimny wiatr. W połączeniu z biegowym pędem, o przewianie ucha nietrudno. Można nabawić się poważnej infekcji – dolegliwości bólowe to pierwszy objaw tego, że coś poszło nie tak. Pojawiają się albo jeszcze na treningu, albo dopiero po powrocie do domu.

W wietrzną pogodę, zakładaj na uszy opaskę do biegania, czapkę, kominiarkę albo chustę Buff. Podczas chłodnych dni, jest ona dla Ciebie tym samym, co kapelusz w lecie.

Nieprzyjazne otoczenie do biegania

Cierpienia jest w stanie przysporzyć także zapach i stan powietrza. To problem szczególnie miejskich biegaczy. Nawdychanie się spalin nie wychodzi na zdrowie nikomu… Warto zaopatrzyć się w maskę antysmogową. W miarę możliwości, wybierz trasę z dala od centrum. Jeśli stan powietrza jest tragiczny, rozważ przejście na bieżnię. Będzie zdrowiej!

Głowa rozboli także osoby biegające poza miastem, przy terenach gospodarczych. Szamba, świeżo nawożone tereny, dym z domowych kominów – nic przyjemnego. Lekarstwem jest planowanie trasy, ale oczywiście nie wszystko da się przewidzieć. Osoby bardziej wrażliwe na zapachy, odczują ból głowy w smrodzie juz po minucie…

Co da się zrobić z nieprzewidzianymi śmierdzącymi sprawami? Tak naprawdę nic poza ewakuacją! Kiedy wybiegniesz z cuchnącej strefy, przystań i spokojnie, głęboko poinhaluj się świeżym powietrzem. Powinno minąć.

Napięcie mięśni powodujące ból głowy po wysiłku fizycznym

Nieprawidłowa technika biegania może (dosłownie!) doprowadzić do bólu głowy. Jeśli biegasz ze zgiętą szyją, napinasz kark, naciągasz – robisz ,,coś” z głową – ból uderzy prędzej czy później. Tak samo dzieje się zresztą nie tylko podczas wysiłku, ale i przy długim siedzeniu z przykurczona szyją – chociażby przed komputerem.

Bóle mogą wynikać z nieprawidłowej postawy nie tylko podczas biegania, ale i w trakcie dnia bądź snu. Stać za nim może też stres, prowadzący do napięcia mięśni. Taki ból jest tępy, uciskający, stały.

Co robić? Położyć się, rozluźnić, rozmasować bolące miejsce i zadzwonić do fizjoterapeuty. Fizjoterapeuta sprawdzi, czy z Twoja szyja i obręczą barkową wszystko jest w porządku. Zaleci również idealne dla Ciebie ćwiczenia. Przyda się na przyszłość. Zamiast doraźnie leczyć bóle głowy po wysiłku, pozwól specjaliście znaleźć jego przyczynę.

Kiedy skonsultować z lekarzem ból głowy po bieganiu?

Czy Twoje dolegliwości mogą mieć groźne podłoże? Niestety tak tak – ból głowy po wysiłku fizycznym może brać się z chorób układu krążenia lub zaburzeń neurologicznych. Najlepiej, gdybyś nawet pojedynczy przypadek powysiłkowego bólu skonsultował z lekarzem – to nigdy nie zaszkodzi. Wspomnij o tym przy okazji kolejnej wizyty u medyka.

Kiedy szczególnie trzeba się zmartwić?

• Jeżeli ból zdarza się często i jesteś niemal pewien, że nie bierze się z przyczyn wymienionych powyżej, udaj się do neurologa. 
• Zaniepokojenie powinno wzbudzić także duże natężenie. Pulsowanie z obu stron głowy nie może doprowadzać do mdłości, zaburzeń równowagi ani sprawiać, że wręcz zwijasz się z bólu. Po odpoczynku z zamkniętymi oczami i (ewentualnie – zawsze lepiej bez tego) tabletce paracetamolu, powinien minąć.,
• Ból głowy po bieganiu zaczął występować nagle, chociaż trenujesz już nie od dziś? Nowe dolegliwości też trzeba skonsultować.

Zachęcamy, żebyś doświadczając bólu głowy po wysiłku notował czas biegania, intensywność, temperaturę otoczenia i Twoje samopoczucie sprzed ataku. Im więcej danych na temat dolegliwości przekażesz specjaliście, tym łatwiej będzie określić co się dzieje. Spodziewaj się skierowania na dalsze badania.

Migrena po bieganiu?

Niestety, wysiłek fizyczny może być wyzwalaczem migreny. Ba – ta okrutna choroba potrafi się uruchomić nawet pod wpływem popatrzenia na ostre światło. Każdy migrenowiec powinien pozostawać pod kontrolą neurologa. 

Jeżeli jeszcze nie porzuciłeś domowych metod walki z silnym bólem w okolicy skroni, zwykle jednostronnym, czas to zrobić. Na migrenę pomoże tylko lekarz. Migrenowe bóle głowy po wysiłku, ani w innych sytuacjach, u mało kogo mijają samoistnie. Na szczęście, medycyna wie o leczeniu migreny coraz więcej. Można i trzeba z tego skorzystać.

Najczęstszą przyczyną bólu jest odwodnienie lub spadek cukru wynikający z niedostatku węglowodanów po treningu. W lecie mamy do czynienia z wysoką temperaturą oraz atakiem promieniowania UV na gałki oczne. Wreszcie, winne może być napięcie mięśni.

Ból głowy po wysiłku można ograniczyć noszeniem nakrycia głowy i okularów w słoneczny dzień. Trzeba nawadniać się rozsądnie, pilnować diety – szczególnie przed treningiem – oraz szlifować technikę biegu – ona dotyczy również szyi i barków.

Powtarzające się tępe, pulsujące bóle głowy po wysiłku, koniecznie trzeba skonsultować z lekarzem. Zrób to także, jeśli Twój ból jest zlokalizowany w skroniach – to migrena, którą trzeba leczyć. Bieganie może być wyzwalaczem ataku.