Bieganie z wózkiem. Rodzicielstwo na sportowo!

Biegaczko! Chcesz wrócić do formy po porodzie, a równocześnie cały czas być z maluchem? Mamy dla Ciebie idealne rozwiązanie – bieganie z wózkiem dziecięcym! Czy to może się udać, jak zacząć biegać w taki sposób i na jakie efekty liczyć? Przeczytaj!

Bieganie z dzieckiem w wózku – jakim wózku? 

Jak to bywa przy zmianach w biegowej rutynie, zanim rozpoczniemy bieganie z wózkiem dziecięcym trzeba udać się na zakupy. Wózek biegowy to podstawa! Gdzie taki kupić? 

Prawdziwy wózek biegowy – jogger – jest leciutki. Ma trzy duże, cienkie koła, z czego przednie jest sztywne. Taki wózek nie jest więc zwrotny, a w założeniu ma służyć wyłącznie do biegania. Jogger przyda się głównie mamom startującym w zawodach, którym naprawdę zależy na wynikach. Profesjonalne wózki biegowe sprawdzają się w terenie, bo świetnie amortyzują wstrząsy.

Dobrym wyborem dla amatorek mniej i bardziej zaawansowanych będzie wózek 2w1. Taki wózek biegowo-spacerowy również ma trzy koła, ale przednie można zablokować. To uniwersalna opcja, ale nie osiągniemy z takim sprzętem imponujących rezultatów treningowych. Wóżki biegowo-spacerowe są wolniejsze i gorzej sprawdzają się w terenie, bo nie mają takiej amortyzacji jak joggery. Dla amatorów jednak zupełnie wystarczą!

Istnieją też skomplikowane, wielofunkcyjne wózki sportowe. To w zasadzie nie wózki, ale przyczepki rowerowe z możliwością przyczepienia dodatkowych uchwytów. Ta opcja trafi do miłośniczek nie tylko rekreacyjnego biegania, ale także właśnie dwóch kółek.

Bieganie z dzieckiem w wózku spacerowym jest niebezpieczne! Pojazdy nieprzystosowane do szybszego tempa mają skrętne koła. Utrzymanie wózka prosto podczas biegu jest praktycznie niemożliwe – prędzej czy później się przewrócimy!

Bieganie z wózkiem dziecięcym – czy jest bezpieczne?

Według zaleceń fizjoterapeutów, na bieganie z dzieckiem w wózku przychodzi czas dopiero gdy maluch samodzielnia siada. Chociaż zwolenników wcześniejszego biegania nie brakuje, lepiej w tym temacie dmuchać na zimne.

Jeśli tylko mamy wózek zaprojektowany z myślą o bieganiu, trening będzie całkiem bezpieczny. Wózek powinien mieć hamulec ręczny, pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa i pasek na nadgarstek. Maluch będzie potrzebował też daszka i osłonki odgradzającej go od owadów, kamyków i pyłu unoszącego się nad drogą.

Czy szybki bieg nie sprawi, że stracimy kontrolę nad wózkiem? W przypadku zwykłej spacerówki to właśnie mogłoby się stać. Jeśli jednak zablokujemy koło w wózku 2w1, kupimy joggera albo przyczepkę, nie będzie problemu z trzymaniem wózka w ryzach.

Bieganie z wózkiem dziecięcym – jak wybrać trasę

Wózek kupiony? Czas zaplanować trasę. Trasa powinna być mało uczęszczana i gładka. Na takiej drodze nie grozi nam konieczność omijania innych osób, a maluch jedzie wygodnie, bez podskakiwania na nierównościach. Stawiając na bieganie z joggerem warto też zwrócić uwagę na gęstość zakrętów – im mniejsza, tym lepiej. Podobnie ze spadkami – gdy biegniemy w dół, ciągnący nas dodatkowo wózek może doprowadzić do utraty kontroli nad tempem.

Zanim na dobre ruszymy w trasę najlepiej stopniowo przygotowywać dziecko do zwiększania tempa spaceru. Na początek szybki marsz, potem trucht i wreszcie bieganie. Bez przyzwyczajenia malucha ryzykujemy, że nie będzie chciał zaakceptować tempa. Jak to się skończy – każda mama już doskonale wie! Uspokajanie niemowlaka to szalenie intensywny wysiłek więc tak czy inaczej trening będzie poniekąd zaliczony…

Trasa na której zaczniemy bieganie z wózkiem dziecięcym nie powinna być daleko od domu. Jeśli dziecku cokolwiek przestanie odpowiadać, lepiej mieć możliwość szybkiego powrotu do znanego mu, statycznego pokoiku.

Bieganie z wózkiem – efekty treningu z dzieckiem

Jak biegać z dzieckiem i czy w ogóle da się to robić szybko? Profesjonalny jogger nie ogranicza tempa. Przy wózku biegowo-spacerowym raczej nie pobijemy życiowego rekordu, ale i tak wykonamy zadowalające treningi. Podczas biegu najważniejsza jest wyprostowana sylwetka i bieganie ,,jak zwykle”. Po kilku razach każda mama się przyzwyczai!

Z pociechą w wózku można nawet startować w zawodach! I to nie byle jakich – aktywni rodzice i ich maluchy z powodzeniem ruszają w półmaratonach i maratonach. Jeśli więc chodzi o bieganie z wózkiem, efekty mogą być naprawdę imponujące!

Mamy-pasjonatki biegania na szczeblu amatorskim także polubią bieganie z wózkiem – efekty to między innymi odzyskanie figury sprzed ciąży. Kilogramy nabrane w tym okresie niekiedy trzymają się nas całe życie. Trenowanie z dzieckiem zlikwiduje problem braku czasu na ruch – przecież i tak idziemy z maluchem na spacer!

Bieganie z dzieckiem w wózku – jak zacząć? Najpierw trzeba zakupić wózek do biegania – 2w1, joggera lub przyczepkę rowerową. Następnie czas na zaplanowanie trasy i przyzwyczajanie malucha do szybko przesuwającego się świata. Co dalej? Cóż… biegniemy! Najważniejsza zasada-  nie wolno biegać ze spacerówką – to grozi poważnym wypadkiem!

Niedawno urodziłaś, ale nie możesz się doczekać powrotu na trasę? Przeczytaj nasz artykuł o bieganiu po porodzie – zawarliśmy w nim 10 bardzo istotnych zasad: https://sbiegacza.pl/2019/11/19/bieganie-po-porodzie-10-zasad-bezpiecznego-powrotu-do-treningow/