Trening na czczo wzbudza kontrowersje niezależnie od dyscypliny. Czy jest […]
Data publikacji 12.03.2022
Przeczytasz w 5 minut
1075 wyświetleń
Trening w pełnym słońcu nie jest czymś na co każdy z nas może sobie pozwolić. Rozumiemy też, że niektórzy biegacze po prostu wolą ruszać na trasę dopiero późnym wieczorem. Z troski o naszych Czytelników przedstawiamy pięć nawyków na bezpieczne bieganie po zmroku. Biegasz w nocy? Przeczytaj koniecznie!
Zanim stwierdzisz, że naoglądaliśmy się horrorów i wszędzie wypatrujemy seryjnych morderców wyjaśniamy z czym wiążą się potencjalne niebezpieczeństwa wynikające z nocnego biegania.
Oczywiście jednak mamy na myśli między innymi przestępców czy nietrzeźwych imprezowiczów uaktywniających się w nocy, ale także zwierzęta. Jeśli jesteś początkującym biegaczem nie licz, że zawsze uda Ci się po prostu uciec. Oni także mogą mieć niezłą kondycję. Fakt jest taki, że bieganie po zmroku zwiększa ryzyko spotkania na trasie nieprzychylnego towarzystwa.
Druga kwestia – jeśli gorzej się poczujesz, trudniej o pomoc. Za dnia nie brakuje w mieście przechodniów gotowych uratować Cię podczas chwili słabości. Jeśli jednak w nocy, gdy wszyscy śpią, zdarzy się zasłabnięcie na trasie, minie sporo czasu nim ktoś Cię znajdzie.
Bieganie po zmroku to także zmniejszona widoczność. Nawet mając przed sobą uliczne latarnie (które nie zawsze dają zadowalającą ilość światła). leżąca na chodniku puszka, skórka od banana czy kamień może po prostu Ci umknąć. Szczególnie jeśli skupisz się na tempie i oddechu, dzielenie uwagi na dodatkowe uważne patrzenie pod nogi bywa trudne. Po ciemku wzrasta ryzyko kontuzji.
Jeśli biegasz w terenie, łatwiej się zgubić gdy nie widzisz dokładnie mijanych obiektów. Punkty orientacyjne, szczególnie na nowej trasie, po zmroku mogą nie być wystarczająco widoczne żebyś w razie czego bez problemu odnalazł drogę w lesie czy na łąkach.
Przekonaliśmy Cię, że bieganie po zmroku jest niezbyt bezpieczne? To teraz przeczytaj jak sobie z tym poradzić!
Niewidoczne przeszkody na drodze przy słabym oświetleniu to zawzięci wrogowie każdego biegacza! Bieganie z latarką nie musi utrudniać Ci techniki, wystarczy zaopatrzyć się w specjalny sprzęt na bieganie po zmroku.
Co się przyda? Latarka czołowa do biegania – oświetlenie ,,z głowy” to sprzęt nie tylko dla górników. Dzięki niej zobaczysz wszystko na swojej drodze i nie nabawisz się skręcenia kostki ani nie wylądujesz twardo na pośladkach ślizgając się na pustej paczce po czipsach.
Jeśli nie chcesz biegać z latarką na czole możesz także wybrać model przypinany do pasa biegowego. Dobry sprzęt tego typu jest wodoodporny, nie razi, a wydamy na niego tylko kilkadziesiąt złotych.
Widoczność musi być też w drugą stronę! Żeby nie wpadł na Ciebie nieuważny rowerzysta czy (oby nie!) kierowca z ograniczoną widocznością, koniecznie zainwestuj w odblaski a nawet kamizelkę odblaskową.
Elementy fluorescencyjne uratowały życie już niejednemu, choć niekoniecznie był tego świadomy. Jest w nie wyposażona większość odzieży sportowej, taśmy czy znaczki odblaskowe można też niezależnie dokupić. Jeśli biegasz przy szosie, nie ma co się rozdrabniać – wskakuj w odblaskową kamizelkę.
Gaz pieprzowy przyda Ci się na tylko w starciu z ,,ludzkim czynnikiem zagrożenia”. Niestety, szczególnie na wsiach i w małych miastach, niektórzy właściciele psów po zmroku robią sobie wolne od pilnowania swoich pupili. Gaz pieprzowy nie zrobi krzywdy psu, a Tobie pozwoli uciec – koniecznie się w niego zaopatrz.
Nawet jeśli pies nigdy nie zaatakował Cię na trasie, taki sprzęt do samoobrony warto mieć. Wystarczy jedno odstępstwo od normy, byś skończył w szpitalu na szyciu śladów po ugryzieniach. Psy ,,lubią” biegaczy – jeśli czworonóg jest nastawiony na obronę, widząc ,,uciekającego” człowieka jego podejrzliwość wzrasta do maksimum.
Agresywny, duży pies może podczas ataku nawet przegryźć ścięgna czy trwale uszkodzić mięśnie. Jeśli nie chcesz, by nadgorliwy pupil wysłał Cię na treningowy urlop, profilaktycznie zabierz gaz. Mała szansa, że uda Ci się przegonić energicznego brytana…
Muzyka podczas biegania to znakomity towarzysz… któremu lepiej dać wolne po zmroku. powód jest bardzo prosty – musisz słyszeć wszystko co dzieje się w okolicy. Ujadanie psa, krzyki nietrzeźwych osób, zbliżający się samochód – bezpieczne bieganie po ciemku wymaga zaangażowania wszystkich zmysłów.
Zanim wyruszysz na bieganie po zmroku dokładnie zaplanuj gdzie pobiegniesz i daj o tym znać komuś bliskiemu. Omijaj ciemne zaułki, niepopularne osiedla, imprezownie, stadiony czy miejsca gdzie łatwo natknąć się na niepilnowane zwierzęta.
Jeśli wybierasz się w teren, to planowania trasy przyłóż się podwójnie. Zarejestruj wszystkie punkty orientacyjne, zainstaluj aplikację z GPS w telefonie i nie zbaczaj z ustalonej drogi.
O ustalonej trasie biegu poinformuj kogoś bliskiego. Określ ile będzie trwał trening i poproś o telefon jeśli nie wrócisz po danej godzinie. Na trasie może stać się wiele rzeczy, między innymi wspomniane już zasłabnięcie. Pamiętaj oczywiście, żeby Twój telefon był naładowany!
Do planowania trasy i pozostania na niej przydadzą Ci się biegowe aplikacje na telefon. Które są warte uwagi? Najpopularniejsze to Strava i Endomondo – nie bez powodu. To świetne programy przydatne nie tylko biegaczom.
Z mniej znanych, ale również interesujących, warto wymienić Runtastic, Sports Tracker i Run Keeper. Wszystkie wymieniona aplikacje umozliwiają nie tylko zaplanowanie trasy i bieżące korzystanie z GPS, ale też porównywanie biegowych wyników ze znajomymi! Który biegacz nie lubi zdrowej rywalizacji?
Nocnych biegaczy jest wielu – na pewno bez problemu uda Ci się znaleźć kompana do wspólnych nocnych treningów. Samotne bieganie nigdy nie będzie tak bezpieczne jak to w towarzystwie.
Po pierwsze – mało kto będzie miał odwagę zaczepić grupę. Po drugie – to dodatkowe pary oczu. Po trzecie – towarzysze pomogą w razie pogorszenia samopoczucia, po czwarte… Ah, można by wymieniać w nieskończoność!
Gdzie znaleźć biegowego kompana? Zajrzyj na lokalne grupy dla biegaczy – w mediach społecznościowych jest ich pełno. Wpadaj na okoliczne imprezy biegowe i generalnie nie bój się nowych znajomości. Bieganie w grupie jest nie tylko bezpieczniejsze, ale i przyjemniejsze – sprawdź to sam!
Bieganie po zmroku nigdy nie będzie tak bezpieczne jak to w świetle dnia. Da się jednak zminimalizować ryzyko – weź gaz pieprzowy i latarkę, zaopatrz się w odblaski, poznaj trasę i przedstaw jej plan komuś bliskiemu, poszukaj towarzystwa oraz nie biegaj z muzyką. Podczas nocnych biegów miej oczy i uszy dookoła głowy. Nie wahaj się bronić przed agresywnymi zwierzętami i w razie jakichkolwiek kłopotów miej przy sobie naładowany telefon.
Bieganie nocą ma swoje zalety! Pisaliśmy o nich w osobnym artykule – przeczytaj tutaj: https://sbiegacza.pl/2020/04/07/bieganie-noca-dlaczego-tak-urzeka-i-jak-sie-do-niego-przygotowac.
Mogą Ci się spodobać:
Trening na czczo wzbudza kontrowersje niezależnie od dyscypliny. Czy jest […]
Plank – rodzaje klasycznej deski pozwalają ćwiczyć wręcz bez sięgania […]
Kontuzje kolana to temat zyskujący na znaczeniu u każdego, komu […]
Trening core musi znaleźć się w każdym biegowym planie. To […]
Ćwiczenia na ramiona to dla biegacza obowiązkowy element doskonalenia formy. […]
Trening w domu bez sprzętu może od czasu do czasu […]
Trening na uda powinien robić każdy biegacz. Dzięki niemu poprawisz […]
Półmaraton – czas amatora, który można uznać za dobry, to […]
Bieżnia lekkoatletyczna znajduje się w większości miast. Wygląda imponująco, toteż […]
Ćwiczenia z piłką gimnastyczną to przydatne elementy biegowego treningu uzupełniającego. Wystarczy […]
Tempo biegu to jeden z najważniejszych parametrów treningowych, zaraz obok […]
Pies to najlepszy przyjaciel człowieka — a przyjaciel to zawsze […]
Ekstremalny bieg z przeszkodami, który rocznie przyciąga coraz więcej ludzi. […]
Bieganie to wspaniały sport. Niesie ze sobą wiele korzyści – […]
Technika biegu wcale nie jest rzeczą łatwą ani oczywistą, jak […]
Wiekszośc sportowców wie, że tętno u biegacza jest podstawowym wskaźnikiem […]
Czasem tydzień jest zbyt krótki, żeby zmieścić w nim wszystkie […]
Chcesz zmienić swoje życie? To proste – wystarczy zacząć biegać. […]
Jak biegać szybciej — to pytanie zwykle zadają sobie bardziej […]
Jako biegacz pewnie zdajesz sobie sprawę z roli, jaką odgrywają […]
Rozciąganie po bieganiu jest świetnym sposobem na po treningowy relaks […]
Treningi na bieżni to świetna alternatywa dla biegania w terenie. […]
Rozgrzewka przed bieganiem to obowiązkowy punkt bezpiecznego i przyjemnego treningu. […]
Biegać dalej, szybciej, mocniej, bez krzty zmęczenia. Marzenie! W przeciwieństwie […]
Roznosi Cię energia, ale wciąż odczuwasz zakwasy po ostatnim treningu… […]
Nordic walking to jeden z najprostszych, najszerzej dostępnych sportów amatorskich. […]
Bliski kolega biegania… a może jednak nie aż tak bliski? […]
VO2 max, czy też maksymalny pułap tlenowy, to pojęcie, które […]
Chcesz zacząć biegać? Doskonale trafiłeś! Niezależnie od tego, czy chcesz […]
Bieganie w zimie to wyższa szkoła jazdy. Śliski chodnik, zacinający […]